Nie żyje zawodnik Bellatora. Został zastrzelony
W wieku 30 lat zmarł zawodnik MMA Isaiah Chapman (9-4). Niedawno zadebiutował on w organizacji Bellator MMA.
Dziennikarz David McKinney poinformował, że Chapman został zastrzelony przed swoim domem w Akron w stanie Ohio.
Got word that Bellator and WSOF vet and longtime #OhioMMA standout Isaiah Chapman was shot and killed outside his home in Akron last night. Horrible news
— David McKinney (@MMAMcKinney) April 8, 2020
Wieść potwierdził matchmaker Bellatora, Rich Chou.
RIP Isaiah Chapman 🙏🏽 pic.twitter.com/3oIiqldqVU
— Rich Chou (@rich_chou) April 8, 2020
Isaiah Chapman walczył zawodowo od 2012 roku i występował w kategorii koguciej. Spośród dziewięciu zawodowych zwycięstw pięć odniósł przed czasem. W przeszłości zaliczył m.in. występ w prestiżowej organizacji World Series of Fighting. W 2019 roku został mistrzem organizacji Honor Fighting Championship. Zaowocowało to zakontraktowaniem przez jedną z największych organizacji MMA na świecie – Bellator MMA.
W Bellatorze Chapman zadebiutował w październiku ubiegłego roku. Na gali Bellator 232 w Uncasville poniósł on jednak porażkę. Niepokonany Patrick Mix (13-0) poddał go balachą na kolano w pierwszej rundzie pojedynku.
Isaiah Chapman's last pro fight was vs Patchy Mix at Bellator 232 where he lost by getting caught in a Suloev Stretch in R1 (2019) RIP pic.twitter.com/uiRxYmT6S8
— HONKY EXTRAORDINAIRE (@Mr_Honky) April 8, 2020
Chapman w listopadzie ubiegło roku skończył 30 lat. Osierocił trójkę dzieci – dwie córki, Faith i Aubrey oraz syna Isaaca. Rodzina zawodnika zbiera fundusze na pogrzeb.