Kolejne akty przemocy w szkole – zawodnik MMA wspiera prześladowanego chłopca
Niestety nadal słyszymy o aktach przemocy skierowanych w stronę najsłabszych. Mimo, że jest ich coraz mniej, to kiedy już się zdarzą, są nagłaśniane. Nie inaczej było w przypadku pewnego ucznia z Oklahomy.
12-letni Rayden Overbay został dotkliwie pobity przez kilku rówieśników. Do domu wrócił z podbitym okiem, rozciętą wargą, rozbitym nosem i wstrząśnieniem mózgu. Mimo prób ukrycia w łazience, ten autystyczny, niedosłyszący chłopiec nie zdołał uchronić się przed napastnikami.
Zobacz również
Na szczęście dla niego, nie minęły 24 godziny, a sprawę „przejął” zawodnik MMA, Justin Wren, znany z występów dla organizacji Bellator. Po obejrzeniu filmiku, nagranego przez jednego z chłopców nękających Raydena, skonkludował:
„Znam to uczucie. To byłem ja.”
Będąc w wieku Raydena, Justin został zaatakowany w szatni przez osobę terroryzującą go przez lata. Został uderzony w tył głowy kaskiem futbolowym. Po tym zdarzeniu powstał guz wielkości piłki baseballowej.
„Pamiętam, jak ludzie śmiali się ze mnie. Nikt nic nie powiedział, nikt nie wkroczył. Pamiętam odejście mojego oprawcy. On wyszedł bez szwanku.”
Był powód, dla którego Wren otrzymał to wideo – i nie chodziło tutaj wcale o kwestię pokazania Raydenowi kilku wskazówek, aby mógł się obronić. Wren jest obecnie w „branży” walki o innych. W 2011 roku założył fundację Fight for the Forgotten. Niestety, pomoc humanitarna, którą się zajmował, kosztowała go wiele zdrowia – został u niego zdiagnozowany zespół stresu pourazowego.
Dwa dni po ataku na Raydena, on i jego rodzice spotkali się z Justinem.
„Rayden, to nie musi się tak kończyć. Jeżeli mi pozwolisz, zostanę twoim przyjacielem.”
W ramach wsparcia, do Wrena przyłączyły się także inne światowe sławy – m. in. Kelly Slater i Laird Hamilton (legendy surfingu) oraz AJ Buckley (gwiazda telewizyjnego show „Seal Team”).
Oprócz tego otrzymał wiele ciepłych słów i wiadomości od fanów z całego świata. W ramach całej sytuacji został też utworzony specjalny hasztag, #StayWithRayden, a jego efekty widać na filmiku poniżej:
“Rayden nie jest tym samym dzieciakiem co dwa miesiące temu. To niesamowite widzieć go, rozpościerającego skrzydła wśród sportowców i aktorów z Los Angeles. Do wszystkich, którzy w tym uczestniczyli – pomogliście na nowo spojrzeć temu chłopcu na świat. To niezwykłe.”
Innym dobroczyńcą, jeżeli chodzi o podobny przypadek jest Dillon Danis, który opłacił zajęcia ze sztuk walki chłopcu pobitemu przez „kolegów”.
