Piotr Świerczewski vs. Marcin Najman na FFF? „Ludzie na siłę chcą zrobić aferę”
21 grudnia na gali FFF 2 w Zielonej Górze kibice zobaczą debiut w klatce byłego reprezentanta Polski w piłce nożnej Piotra Świerczewskiego. „Świr” w walce wieczoru skrzyżuje rękawice z Gregiem Collinsem. Co będzie, jeśli debiut pójdzie po jego myśli?
Świerczewski udzielił obszernego wywiadu portalowi Sport.pl, w którym opowiada o przygotowaniach do swojego debiutu w MMA, ale i podjął się rozmowy na temat przyszłości w sportach walki.
Wielu kibiców bowiem wskazuje, że Świerczewski po wygranej nad Collinsem mógłby zmierzyć się z… Marcinem Najmanem (2-4), który ostatnio wrócił na zwycięską ścieżkę nokautując w pierwszej rundzie Bonusa BGC na gali FAME MMA 5.
Co „Świr” sądzi na temat potencjalnej walki z Marcinem Najmanem oraz o samej postaci „El Testosterona”?
„To ludzie na siłę chcą zrobić aferę. Ja go nie znam, nigdy go nie obraziłem. Mogę tylko powiedzieć, że Najman przegrywa większość pojedynków. Więcej krzyczy niż się bije, ale to jego sprawa. Czasem są takie pieski, co głośno szczekają, ale nie ugryzą. Może on ma taki sposób na życie, ale to jego wybór.
Wiem, że dzisiaj nie mam już szans z zawodowcami. A z Marcinem? Nie wiem, może kiedyś dojdzie do takiej walki. Na razie skupiam się na walce z Collinsem, bo jeszcze przegram w pierwszej rundzie i tyle będzie z mojej przygody w MMA.”
Cała rozmowa portalu sport.pl z Piotrem Świerczewskim do sprawdzenia – TUTAJ.