Mini Majk po FAME MMA 5: MMA to ciężki sport, trzeba mieć jaja, że by wejść do klatki [WIDEO]

Na minionej gali FAME MMA 5 w trójmiejskiej Ergo Arenie sera publiczności skradł Mini Majk, który w swojej walce co prawda musiał uznać wyższość Lorda Kruszwila, ale w klatce pozostawił sporo serca i zdrowia.

Zawodnik najbardziej egzotycznego męskiego freak fightu w historii polskiego MMA opowiedział w rozmowie z MMAPL o swoich przemyśleniach na temat minionego starcia z Lordem Kruszwilem.

Przypominamy, że w klatce Mini Majk przegrał z Kruszwilem przez TKO poprzez kopnięcie na korpus w drugiej rundzie:

FAME MMA 5 – wyniki

Marcin Najman pok Piotr „Bonus BGC” Witczak przez TKO (uderzenia) w pierwszej rundzie
Marcin Malczyński pok. Marek „Adbuster” Hoffman przez jednogłośną decyzję sędziów – o pas wagi średniej
Marek „Lord Kruszwil” Kruszel pok. Mateusz „Mini Majk” Krzyżanowski przez TKO (kopnięcie na korpus) w drugiej rundzie – super freak fight
Szymon „Isamu” Kasprzyk pok. Marcin „Rafonix” Krasucki przez poddanie (duszenie trójkątne) w pierwszej rundzie
Dawid Malczyński pok. Tomasz Olejnik przez TKO (kopnięcie na wątrobę) w pierwszej rundzie – o pas wagi półśredniej
Ewelina „Ewelona” Kubiak pok. Monika „Esmeralda” Godlewska przez TKO (ciosy w parterze) w pierwszej rundzie
Kamil „Kasti” Stępiński pok. Krystian „Krycha” Wilczak przez jednogłośną decyzję sędziów
Kamil „Hassi” Hassan pok. Oleh Riaszeńczew przez KO (wysokie kopnięcie) w pierwszej rundzie