Co dalej z Mamedem Khalidovem? Jest kolejna decyzja sądu
Sprawy Mameda Khalidova ciąg dalszy… Sąd podjął decyzję, odnosząc się do zażalenia prokuratury. Koniec końców organ podtrzymał swoje poprzednie postanowienie.
Legenda KSW 11 czerwca została aresztowana, następnie Mamedowi postawiono aż 11 zarzutów i groziło mu 5 lat więzienia. Khalidov nie przyznaje się do winy, ostatecznie weteran MMA opuścił areszt i żąda wyjaśnienia swojej głośnej sprawy.
Z portalem WP Sportowe Fakty rozmawiał mecenas byłego mistrza polskiej organizacji:
„Mój klient nie przyznał się do winy. Był zaskoczony całą sytuacją i złożył obszerne wyjaśnienia. Odpowiadał na wszystkie pytania przesłuchującego. Zadeklarował również pełną otwartość i chęć wyjaśnienia sprawy – dodaje. Sąd nie przychylił się do wniosku o tymczasowe aresztowanie. Podzielił zatem nasze stanowisko, że nie ma potrzeby izolowania mojego klienta w celu zapewnienia prawidłowego toku postępowania.”
Zeznania świadka nie były na tyle wiarygodne, aby mieszkający w Olsztynie wojownik miał pozostać w areszcie. Prokuratura złożyła zażalenie i prosiła o dalsze aresztowanie, tłumacząc, że sprawa nadal jest w toku, jednak Sąd Rejonowy odrzucił wniosek.
Warto przypomnieć, że stawiane Mamedowi zarzuty dotyczyły między innymi naruszenia nietykalności i znieważenie policjantów, paserstwa aut oraz zlecenia podpalenia samochodu.