Tomasz Babiloński o przejściu Szymona Kołeckiego do KSW: Zawdzięczam mu więcej niż on mnie
Właściciel organizacji Babilon MMA, Tomasz Babliloński gościł w ostatnim programie „Puncher: Extra Time”, gdzie oprócz promowania swojej najbliższej, piątkowej gali w Żyrardowie odpowiedział na pytanie o Szymona Kołeckiego (6-1), który zdecydował się na przejście do federacji KSW.
Kołecki na gali KSW 47 w Łodzi skrzyżuje rękawice z Mariuszem Pudzianowskim (12-6). Walka ta odbędzie się 23 marca.
Zdaniem Babilońskiego, odejście Kołeckiego z jego organizacji nie popsuło relacji panujących między nimi:
„Nie poróżniła nas sytuacja przejścia do KSW. Jesteśmy za tym, by zawodnicy się rozwijali nie tylko pod kątem zarobków, ale także by dążyli do zdobycia mistrzostwa UFC. Myślę, że to jest droga od najmniejszych do największych. Będę trzymał za niego kciuki. Może życie nas jeszcze połączy? Zawdzięczam mu więcej niż on mnie. Nigdy nie powiem na niego złego słowa Mogę też powiedzieć, że mieliśmy kontrakt słowny. Nie zdarzało mi się to wcześniej. Życzę sobie, by mieć więcej takich zawodników.”
Fragment rozmowy z Tomaszem Babilońskim we wczorajszym „Puncherze” do obejrzenia TUTAJ.