Jan Błachowicz mierzy najwyżej jak się da! „Czekam na wynik walki Jones vs. Gustafsson II”
Najlepszy zawodnik kategorii półciężkiej w Polsce i jeden z czołowych zawodników tej dywizji wagowej na świecie – Jan Błachowicz (23-7) idzie za ciosem i po wspaniałym roku 2018, którego ukoronowaniem jest nominacja na Sportowca Roku w Plebiscycie Przeglądu Sportowego, zamierza jeszcze więcej osiągnąć w roku 2019.
Błachowicz, który wygrał cztery walki w oktagonie z rzędu, dwie z nich notując w bieżącym roku (nad Nikitą Krylovem i Jimim Manuwą) znajduje się w tej chwili bardzo blisko walki o tytuł mistrzowski wagi półciężkiej UFC. 35-latek przyznaje nawet, że czeka na zwycięzcę pojedynku Jon Jones vs. Alexander Gustafsson II, a nawet jest gotowy wejść w miejsce któregokolwiek zawodnika, jeśli plany tego rewanżu pokrzyżuje jakaś niespodziewana kontuzja.
Cieszynianin o swoich planach opowiedział w rozmowie z polsatsport.pl:
„Plan jest taki, by w 2019 roku sięgnąć po najwyższy laur. Chciałbym pas kategorii półciężkiej założyć na swoje biodra. Jeżeli się głęboko wierzy, to można pokonać każdego. Czekam na wynik walki Jon Jones – Alexander Gustafsson. Wysłałem już nawet maila, że interesuje mnie pojedynek z wygranym. Jestem na niego gotowy. Przygotowany również jestem na ewentualność, że któryś z nich wypadnie z tej grudniowej gali i wtedy może wskoczyłbym w to miejsce.”
Do walki Jones vs. Gustafsson II dojdzie 29 grudnia na gali UFC 232 w Las Vegas. Błachowicz – wg powyższej deklaracji – gotowy jest wejść na rozpiskę tego wydarzenia w przypadku kontuzji któregokolwiek z tej dwójki.