Sijara Eubanks wyzywa do walki MacKenzie Dern

Sijara Eubanks (4-2) bardzo dba o to, by było o niej głośno. Niedawno pisaliśmy o tym jak odgrażała się komentatorowi UFC, Joe Roganowi. Teraz Sijara Eubanks wyzywa do walki dawną rywalkę z mat brazylijskiego jiu jitsu – Mackenzie Dern (7-0).

Obie panie łączy historia ich pojedynku na kwalifikacjach do World Pro Bjj w Abu Dhabi w 2011 roku oraz… przekroczenie limitu wagowego w ich ostatnich walkach. O pojedynku, z którego zwycięsko wyszła Eubanks, przypomina sama zawodniczka w swoim tweecie skierowanym bezpośrednio do Dern:

Found this old gem…Hey @MackenzieDern how bout we run it back with the 4oz gloves! Let’s see who the realest bjj black belt in mma is! @AliAbdelaziz00 @danawhite @Mickmaynard2 pic.twitter.com/jVVyBMp8PB

— Sijara SarJ Eubanks (@SarJnCharge) November 14, 2018

„Znalazłam ten mały klejnot…Hej Mackenzie Dern, co ty na to byśmy spotkały się ponownie, tym razem z rękawicami czterouncjowymi? Sprawdźmy  kto jest najprawdziwszym czarnym pasem brazylijskiego jiu jitsu w mma!”

Zapis samego pojedynku dostępny jest w serwisie Youtube, nagrany przez jednego z widzów:

Co jednak bardziej przykuło uwagę jednego z użytkowników Twittera, to niechlubna historia „nie zrobienia wagi” przez obie zawodniczki, co skomentował przy pomocy kąśliwego komentarza:

Both will miss weight. Who gets 20% then?

— Flyicarus (@Flyicarus1) November 14, 2018

„Obie nie wypełnią limitu wagowego. Kto wtedy dostanie 20%?”

Eubanks po niewypełnionym limicie wagowym w walce z Roxanne Modafferi (22-15) była zmuszona przekazać 20% swojego wynagrodzenia na rzecz swojej przeciwniczki. Limit przekroczyła aż o 4,2 funta wnosząc na wagę 127.2 funtów. Eubanks zgarnęła zwycięstwo po niezbyt emocjonującym pojedynku, wygrywając przez decyzję sędziowską.

Mackenzie Dern również posiada historię „bogatą” w problemy ze ścinaniem wagi do umówionego limitu. Jeszcze zanim została zakontraktowana przez największą organizację mma na świecie, dwukrotnie nie wypełniła umownego limitu. Ten wyczyn powtórzyła w pojedynku z Amandą Cooper (3-5) na UFC 224 przekraczając limit kategorii słomkowej aż o 7,4 funty.