TJ Dillashaw vs. Henry Cejudo w planach na UFC 233 w Anaheim
Wczoraj portal LA Times podał informację, że pierwsza gala PPV w 2019 roku jaką zamierza zorganizować UFC odbędzie się 26 stycznia. Będzie to gala UFC 233 w Anaheim w stanie Kalifornia. Pojawiły się już pierwsze doniesienia, iż na to wydarzenie planowana jest superwalka dwóch panujących mistrzów UFC – TJ Dillashaw (16-3) vs. Henry Cejudo (13-2). Stawką walki miałby być pas kategorii koguciej. Pojedynek ten byłby najprawdopodobniej walką wieczoru tej gali.
As I reported last week, the UFC is targeting a fight between TJ Dillashaw vs. Henry Cejudo for early 2019. All indications seem to point towards UFC 233 in Anaheim but again not a done deal yet. We might find out more tomorrow because Cejudo will be on @joerogan podcast https://t.co/0fmQA3pvT8
— Damon Martin (@DamonMartin) October 31, 2018
Rumor: T.J. Dillashaw vs. Henry Cejudo Being Targeted For UFC 233 | UFC News https://t.co/A5nKkLTjtD
— Jake Shields (@jakeshieldsajj) October 31, 2018
Portal MMA Imports twierdzi, że doniesienia opiera nad informacji od pewnego oficjela UFC.
Zobacz również
Pierwotnie o pojedynku mówiło się w kontekście gali UFC 231. Dyskutowano również o walce w limicie kategorii muszej. Losy tej dywizji są jednak niepewne po tym, gdy największa gwiazda i wieloletni mistrz kategorii muszej Demetrious Johnson (27-3-1) przeszedł do organizacji ONE Championship.
Wybór tych zawodników na kalifornijską galę nie wydaje się przypadkowe. Obydwaj zawodnicy pochodzą z tego stanu. Ostatni raz walczyli na gali UFC 227, która również odbyła się w Kalifornii – dokładniej rzecz biorąc w Los Angeles.
Dillashaw obecnie po raz drugi zasiada na tronie dywizji koguciej. Poprzednio był mistrzem w latach 2014-2016. W ostatnich pojedynkach TJ dwukrotnie znokautował Cody’ego Garbrandta (11-2), najpierw odbierając mu tytuł a później skutecznie go broniąc.
Cejudo to z kolei pierwszy zawodnik, który do olimpijskiego złota dołożył pas UFC. Mistrzostwo zdobył na sierpniowej gali UFC 227, gdzie zrewanżował się Demetriousowi Johnsonowi za poniesioną dwa lata wcześniej porażkę.
