Po co trenować? Prawdziwa pewność siebie!

Gdzieś na mieście widzisz napinkowego gościa. Dziki wzrok, „arbuzy pod pachami” i „groźna” koszulka. Śmieszny, prawda? Jeszcze kilka lat temu wydawał Ci się groźny. Co się zmieniło? Trenujesz sporty walki. Pomagają one wypracować prawdziwą pewność siebie. I nie chodzi o sprawianie pozorów i o groźny wygląd. Chodzi o coś więcej, co siedzi w Twojej głowie.

Pozory mylą!

To jedna z podstawowych rzeczy, której uczą sporty walki. Pamiętam, gdy w czasie swoich treningów w Lublinie przechodziłem do bardziej zaawansowanej grupy. Były pewne obawy, ale coś tam już umiałem. Moją uwagę przykuło dwóch chłopaków. Szczupli, bardzo młodzi, bardzo dobrze zapowiadający się i z medalami na zawodach, ale jednak miałem wrażenie, że to jeszcze dzieciaki. Widziałem sporo większych, groźniej wyglądających gości, więc może z młodymi udałoby mi się porywalizować. Nauczony wcześniejszymi doświadczeniami wiedziałem, że nie można lekceważyć przeciwnika i tego nie robiłem, ale miałem wrażenie, że nie będzie tak źle.  Myliłem się bardzo mocno. To od nich dostawałem największy oklep. Niepozorni, młodzi, nie wyglądający na groźnych…

Mam wrażenie, ze praktycznie każda osoba, która trenuje sporty walki miała w swoim życiu podobne doświadczenie. Nie raz ci groźni okazywali się przeciwnikami do pokonania, a najbardziej niepozorny koleżka okazywał się gościem, który przetrze Tobą matę. Mam wrażenie, że to jest właśnie ważne źródło pewności siebie. Skupienie się na działaniu, a nie na tym, jak groźnie ktoś wygląda. Już wiesz, że koleś z przerośniętą klatką i najszerszymi grzbietu nie będzie w stanie wyprowadzić poprawnego uderzenia, a ten przygarbiony, szczupły, podstarzały gość okazuje się bokserskim mistrzem sprzed lat.

Pewność siebie i typy zachowań

Zauważyłeś, kim są zawodnicy, którzy osiągnęli największe sukcesy? Nie do końca chodzi o ich medialny wizerunek, bo ten bywa bardzo zróżnicowany. Nie chodzi też o ludzi z problemami psychicznymi, którzy nie potrafią poradzić sobie z własnym sukcesem, bo tacy też się zdarzają. Chodzi o ludzi spokojnych, opanowanych, skupionych na treningu – to właśnie tacy osiągają sukcesy. Prawdziwego kozaka nie spotkasz w piątek na imprezie. Będzie na treningu lub będzie wracał do domu, by wypocząć przed sobotnim wyjazdem na obóz treningowy lub na sparingi.

Prawdziwy zawodnik będzie sobie zdawał sprawę z tego, co można zrobić przeciwnikowi. Będzie się bił w ostateczności. Ten gość ma więcej do stracenia niż ten cwaniaczek przy ladzie baru testującym swoje „śmiertelne spojrzenie” na nowo przybyłych gościach. Unikanie problemów, zachowanie swojej opinii dla siebie, niechęć do prowokowania napinaczy w trosce o ich dobro – to właśnie w takich zachowaniach widać prawdziwą pewność siebie. Czasami to wystarczy, by napinacz poczuł, że coś jest nie tak. A jeżeli w porę się nie zreflektuje, to… No cóż…

Osiągnięcia i świadomość rozwoju budują pewność siebie

Robisz swoje w środowisku prawdziwych wojowników. Nie ma wymówek. Wszystko jest do bólu realne. Można cwaniakować i uważać się za Boga sportów walki, ale wiesz, że w końcu i tak zostaniesz zweryfikowany. Zawsze masz świadomość, że znajdzie się ktoś lepszy, skromny, spokojny. Wraz z kolejnymi treningami widzisz, jak się rozwijasz i ile czasu, wysiłku i wyrzeczeń wymaga osiągnięcie jakiegoś poziomu. Zauważasz, jak mało poważne są zachowania napinaczy i wyobrażasz sobie jak mocny oklep dostaliby od prawdziwego wojownika.

Medale na zawodach, wygrane i przegrane walki również budują pewność siebie. Jeżeli udaje się wygrywać, zdajesz sobie sprawę, co tak naprawdę stoi za tymi zwycięstwami. To nie tatuaże, nie groźne koszulki, ani nie dzikie spojrzenie stałego bywalca barów, a godziny spędzone na macie. Zauważasz jak bardzo podobne są inne dziedziny życia, w których nie warto skupiać się na pozorach, a na zwykłej ciężkiej pracy.

Pewność siebie – stan psychiczny

Pewność siebie nie oznacza cwaniakowania, napinki i poszukiwania ujścia dla swoich kompleksów. To spokój, opanowanie i działanie wtedy, kiedy trzeba. Sporty walki zmieniają psychikę. Pozwalają inaczej spojrzeć na otaczające nas pozory, poznać samego siebie, jak też psychikę innych ludzi. Podczas gdy wszyscy wokół boją się napinacza, Ty masz z niego polewkę.