Damian Janikowski odpowiada Andrzejowi Supronowi: Ludzie starszej daty nie widzą nic oprócz zapasów
Wczoraj polskie MMA obiegła opinia byłego znakomitego zapaśnika, obecnie Prezesa Zarządu Polskiego Związku Zapaśniczego Andrzeja Suprona, który sugerował, że Damian Janikowski (3-0) przeszedł do mieszanych sztuk walki ze względu na brak sukcesów w zapasach.
Nowa wschodząca gwiazda KSW odpowiedziała na słowa Suprona w mediach społecznościowych, umieszczając komentarz pod wpisem opublikowanym przez nasz portal:
„Jak zawsze jak na lato ? Ja akurat zrobiłem to co zrobiłem dla zapasów i idę dalej ? tym dalej to MMA. Gamer jest mistrzem w mma ? odnalazł się w innej dyscyplinie ? a zapasy a zapasy a zapasy … ludzie starszej daty nie widza innych sportów niż zapasy … zawodnicy trenują do 35r. ż. Z nadzieja chociaż by na medal z ME. A wracają do domu z niczym… szukają pracy, poświęcają czas dla rodziny … dzieci już duże odchowane ? bo tato całe życie na obozach … każdy sport jest prawdziwy, i w każdym można zostać mistrzem nie zależnie od jakiej dyscypliny się zaczynało . Komuś nie szło w zapasach to ma się poddać ? Idzie dalej ? Jak dzik ryjący zębami w błocie ?
Andrzej Supron Mateusz Gamrot„
Obecnie Damian Janikowski, który w przeszłości zdobył brązowy medal na igrzyskach olimpijskich w Londynie, jest wschodzącą gwiazdą federacji KSW, gdzie stoczył już trzy zawodowe walki, wygrywając wszystkie przed czasem pokonując rywali technicznymi nokautami.
Pierwszą ofiarą 28-latka był Gerardo Gallegos, którego Janikowski odprawił w pierwszej rundzie na KSW 39: Colosseum, by potem pokonać w drugiej rundzie na KSW 41 weterana polskiego MMA Antoniego Chmielewskiego. Ostatnią wiktorię Janikowski dorzucił do rekordu w kwietniu tego roku, kiedy to błyskawicznie znokautował Yannicka Bahatiego na KSW 43.