Justin Gaethje chce walki z Kevinem Lee: On nie wie czym jest szacunek
Efektowny Justin Gaethje (18-1) gościł w ostatnim The MMA Hour na łamach MMAFighting.com. „The Highlight”, który w ostatniej walce został znokautowany przez Eddiego Alvareza obrał nowy cel. Jest nim Kevin Lee (16-3).
„Za pierwszym razem kiedy go spotkałem był miły. Potem zaczął wygadywać bzdury, że jestem jego fanem. Nie ma pojęcia czym jest szacunek. Nigdy więcej nie okażę mu szacunku. Po prostu lubię obijać twarz krzykaczom.”
Zobacz również
Gaethje pierwotnie celował w powrót na przełomie czerwca i lipca. Jednak obecnie twierdzi, że głód walki może pojawić się o wiele szybciej.
„Powiedziałem, że chcę poczekać [z powrotem do Octagonu – przyp. red.] do czerwca, lipca, lecz jestem przekonany, że ochota przyjdzie szybciej. Zobaczymy wkrótce jak się sprawy mają. Mogę chcieć pobić tego dzieciaka Kevina Lee.”
Co byście powiedzieli na taki pojedynek?
