Co za otwarcie KSW 41! Gracjan Szadziński nokautuje Macieja Kazieczkę na dwie sekundy przed końcem rundy!
W walce rozpoczynającej galę KSW 41 w Katowicach, Gracjan Szadziński (7-2) znokautował Macieja Kazieczkę (3-1) tuż przed zakończeniem pierwszej rundy.
Co ciekawe, Szadziński był tym zawodnikiem, który wyraźnie przegrywał pierwszą rundę walki z niepokonanym dotychczas Kazieczką. To zawodnik Ankos MMA był mobilniejszy, trafiał Szadzińskiego i kolanami i kombinacjami prostych, sierpów i haków. Raz nawet po jednej z tych kombinacji posadził rywala na matę i tam, będąc w gardzie obijał rywala.
Kiedy zawodnicy szykowali się do przerwy, to Szadziński wystrzelił potężnym lewym sierpem, którym powalił na plecy rywala i zmusił sędziego do przerwania pojedynku.