Mamed Khalidov: wywiad dla MMAblog.pl
Mamed Khalidov, Martin Lewandowski i Maciej Kawulski wrócili już do Polski. Udało mi się z nimi porozmawiać zaraz po tym jak wylądowali na lotnisku F. Chopina w Warszawie. Zobaczcie co miał do powiedzenia pogromca Jorge Santiago i czego możemy się spodziewać w niedalekiej przyszłości.
MMAblog: Mamed wracasz właśnie z Japonii, jesteś po zwycięskim pojedynku z Jorge Santiago, na pewno czujesz się wspaniale po tym zwycięstwie, podziel się z nami swoimi wrażeniami z Sengoku i tej słynnej Japońskiej otoczki.
Mamed: Tak ja się spodziewałem jest bardzo fajna atmosfera. Oglądasz to w telewizji, marzysz o tym, jedziesz i to jest tak jak myślałeś, nawet lepiej. Publiczność jest bardzo fajna, jest dobra atmosfera, przede wszystkim jest to gala światowego formatu – coś o czym zawsze marzyłem.
MMAblog: Pokonałeś w pierwszej rundzie przez TKO mistrza Sengoku, który mimo porażki zachował tytuł. Czy możemy w niedalekiej przyszłości spodziewać się rewanżu, którego stawką będzie pas?
Mamed: To wszystko zależy od Sengoku i chęci Santiago, czy będzie chciał walczyć o pas teraz czy później. Myślę, że na pewno dojdzie do walki, powinno do niej dojść – to jedyne logiczne wyjście. Ja bardzo tego chcę.
MMAblog: Po którym ciosie wiedziałeś, że Santiago „jest twój”?
Mamed: Santiago odpłynął już po pierwszym młotku z pleców, potem musiałem go tylko z siebie zrzucić, sędzia nie przerwał walki wiec musiałem zadać jeszcze kilka ciosów.
MMAblog: Kiedy będziemy mogli zobaczyć Cię na ringu KSW?
Mamed: Ja chce walczyć w 2010 r. – to wszystko zależy jak się dogadamy z Sengoku
MMAblog: Walczyłeś w limicie 83 kg., zrzuciłeś nawet o 600 g za dużo. Powiedz mi czy miałeś jakieś problemy ze zbijaniem wagi?
Mamed: Nie miałem żadnych problemów ze zbijaniem wagi, ważyłem 87-88 kilo więc zbicie tych kilku kilogramów nie stanowiło żadnego problemu.
MMAblog: Jak się czujesz w wadze średniej?
Mamed: To jest moja waga, tak myślę. Pierwsze walki też toczyłem w średniej. Czuje się lepiej w tej wadze, zarówno szybkościowo jak i kondycyjnie.
MMAblog: Jak wyglądają kwestie finansowe w Japonii?
Mamed: Miliony (śmiech). Dobrze wyglądają, bardzo dobrze. Wszystko wygląda dobrze i profesjonalnie.
MMAblog: Można powiedzieć, że po wygranej z Santiago wskoczyłeś do pierwszej 10 w średniej, powiedz gdzie widzisz siebie za rok?
Mamed: Za rok? Ciężko powiedzieć, zawsze można przegrać. Ja na razie nie myślę o tak dalekiej przyszłości.
MMAblog: Chcesz coś powiedzieć polskim fanom i czytelnikom naszego portalu?
Mamed: Chciałbym wszystkich serdecznie pozdrowić. Dziękuje za Wasze wsparcie i cieszę się, że Was nie zawiodłem.
MMAblog: Dziękuję za rozmowę, jeszcze raz gratulację i powodzenia.
Mamed: Dzięki.
Menadżerowie Mameda, Martin Lewandowski i Maciej Kawulski twierdzą, że wielce prawdopodobny jest rewanż z Santiago w ciągu pół roku (w walce o pas). Po zwycięstwie Khalidova, Japonia otworzyła się dla KSW Team i możliwe są występy innych zawodników. Promotorzy mówią na razie o dwóch nazwiskach ale nie chcą ich zdradzić, wszystko jednak wskazuje, że jednym z nich będzie Maciej Górski. Po za tym Martin Lewandowski zapewnił mnie, że do końca tygodnia poznamy całą rozpiskę KSW 12.