Starcie Covingtona z Werdumem w hotelu w Sydney! Jeden rzuca przedmiotami, drugi przeklina zawodnika i Brazylię
Od czasu pokonania Demiana Mai i zwyzywania Brazylii, Colby Covington (13-1) jest persona non grata u każdego rodowitego Brazylijczyka.
Nie inaczej było w hotelu w Sydney, gdzie doszło do konfrontacji (nie tylko słownej) między Amerykaninem, a gwiazdą walki wieczoru sobotniej gali – Fabricio Werdumem (22-7-1).
Covington wylał wiadro pomyj w stronę Werduma, a ten rzucił go bumerangiem.
Poniżej wideo z zajścia i słowa Covingtona:
„Patrzcie na tego pierdolonego klauna. Jestem jebanym klaunem, Fabricio. Uderzyłeś mnie właśnie w twarz, może chcesz uderzyć mnie raz jeszcze, suko? Myślisz, że jesteś taki twardy. Spójrz na siebie pojebańcu. Jesteś małą dziwką.
Jebać Brazylię, jebać Fabricio Werduma, tę małą dziwkę! Pierdolę Brazylię, to gromada brudnych zwierząt.”
https://www.youtube.com/watch?time_continue=30&v=nu_m3G3jjig