Joanna Jędrzejczyk: Co ty zrobiłeś dla kraju, poza stukaniem w klawiaturę i ocenianiem innych?
Mistrzyni wagi słomkowej UFC, Joanna Jędrzejczyk (14-0), która już w sobotę na UFC 217 w Nowym Jorku zmierzy się z Rose Namajunas (6-3) udzieliła wywiadu portalowi przegladsportowy.pl, w którym odniosła się do rozpoznawalności jej osoby w Polsce oraz opinii kibiców zarzucających jej brak patriotyzmu i agresję wobec rywalek:
„Wiem o tym. Walki UFC w naszym kraju transmitowane są w mniejszej stacji. Nie będę z tego powodu płakać. Tak jak mówiłam, najbardziej zależy mi na tym, by ludzie cenili mnie za moje osiągnięcia. I mam wrażenie, że tak jest. Gdy idą po mieście i widzą moją twarz na banerze reklamowym, wiedzą, z jakiego powodu się tam znalazłam. Raczej nie zdążę osiągnąć statusu Małysza albo Andrzeja Gołoty.
Ogarnia mnie mały smutek, bo człowiek chciałby powiedzieć Polakom: „Hej, walczę dla naszego kraju! Zobaczcie, jak wielką wykonuję pracę, by rozsławiać naszą ojczyznę na arenie międzynarodowej!”. A tak… Niektórzy widzą tylko to, jak patrzę w oczy rywalce przed pojedynkiem.
Zdarza się, że wyglądam wtedy na agresywną osobę. Ktoś czasami skomentuje, że nie jestem patriotką. Trzeba zrozumieć, że taka jest specyfika naszego sportu. A ja zapytam taką osobę: „Co ty zrobiłeś dla kraju, poza stukaniem w klawiaturę i ocenianiem innych?”.