MMA PLNajnowszeUFCPlany Amandy Nunes pokrzyżowane przez… wypadek samochodowy rywalki. Kto następny dla mistrzyni?

Plany Amandy Nunes pokrzyżowane przez… wypadek samochodowy rywalki. Kto następny dla mistrzyni?

Jak informował portal Combate.com UFC planowało, aby Amanda Nunes (15-4) zawalczyła na gali UFC 219, która odbędzie się 30 grudnia w Las Vegas. Jej rywalką miała być Raquel Pennington (9-5). Zawodniczki porozumiały się już słownie co do warunków tego pojedynku.

Niestety wkrótce później Pennington doznała urazu nogi w wypadku samochodowym, co zmusza ją do wycofania się z pojedynku z mistrzynią. Na ten moment nie wiadomo czy „Lwica” pozostanie w rozpisce UFC 219.

Kontuzja Pennington znacznie pokrzyżowała plany Nunes i UFC, ponieważ w tej chwili ciężko znaleźć rywalkę dla mistrzyni. Jeśli chodzi o czołówkę rankingu to żadna rywalka nie wydaje się (lub nie może) być odpowiednią rywalką:

#1 Valentina Shevchenko (14-3) – zawodniczki niedawno ze sobą walczyły. Nic nie zapowiada szybkiego zamknięcia trylogii, tym bardziej, że Nunes wygrała dwie pierwsze walki. Poza tym niewykluczone, że Shevchenko planuje podbój nowej dywizji muszej w UFC.

#2 Holly Holm (11-3) – rywalka dość sensowna, zwłaszcza, że ostatnio wróciła na zwycięską ścieżkę. Poza tym jako była mistrzyni jest dość rozpoznawalna, co sprawiłoby, że pojedynek miałby sens pod względem marketingowym. Nunes po pokonaniu Holm miałaby komplet zwycięstw nad wszystkimi byłymi mistrzyniami UFC kategorii koguciej. Problem jednak w tym, że obecnie Holm dąży do pojedynku o pas kategorii piórkowej z Cristiane „Cyborg” Justino (18-1, 1 N/C).

#3 Julianna Pena (8-3) – kariera zawodniczki została zawieszona z powodu ciąży.

#4 Raquel Pennington (9-5) – wspomniany powyżej uraz

#5 Ronda Rousey (12-2) – po ostatniej porażce z Nunes kariera „Rowdy” została zawieszona. Niedawno wzięła ślub, poza tym więcej mówi się w tej chwili o jej występach w WWE niż UFC.

Kolejne rywalki sklasyfikowane w rankingu, czyli Cat Zingano (9-2) i Sara McMann (11-4) są obecnie po porażkach (Zingano na dodatek walczyła ostatnio w lipcu 2016 roku).

Kolejną możliwością jest niepokonana rodaczka mistrzyni Ketlen Vieira (9-0), która w UFC wygrała już 3 pojedynki. Wydaje się jednak, że w tej chwili jest jeszcze zbyt mało rozpoznawalna, aby otrzymać szansę walki o pas.

Tak więc obecnie ciężko stwierdzić czy Nunes pozostanie w rozpisce UFC 219 czy też UFC zdecyduje się na wcześniejsze zestawienie jakiegoś eliminatora, który wykreuje kolejną pretendentkę.

 

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis