Występ Jamesa McSweeney’a wciąż pod znakiem zapytania, Jay Silva opcją rezerwową
Jak udało nam się dowiedzieć James McSweeney (15-15) wciąż nie jest pewny występu na KSW 40, co potwierdza również strona Safe MMA, na której nazwisko McSweeney’a wciąż znajduje się na liście oczekującej. Wkrótce ukaże się wywiad z Jamesem, w którym dowiecie się więcej na temat aktualnej sytuacji.
Co jednak warte odnotowania, największa polska organizacja zabezpieczyła się na wypadek gdyby „The Hammer” nie został dopuszczony przez Safe MMA, albowiem na miejscu w Dublinie jest… Jay Silva (10-11-1). Według naszych informacji, Amerykanin znany z trylogii przeciwko Michałowi Materli (24-5) jest opcją rezerwową i może zmierzyć się z „Pudzianem”.
„Da Spyda Killa” ostatnią walkę stoczył w lutym 2017 roku i była to przegrana przez jednogłośną decyzję.
Czekamy na ostatecznie rozwiązania.
Gala KSW 40 odbędzie się w najbliższą niedzielę.