Derrick Lewis odwołuje przejście na sportową emeryturę: Mam nadzieję, że wrócę pod koniec roku
Derrick Lewis (18-5, 1 N/C) po starciu z Markiem Huntem (13-11-1, 1N/C) na UFC Fight Night 110 zapowiedział, że ta mogła być jego ostatnią. „Czarna Bestia” przegrała przez TKO w czwartej rundzie walki wieczoru tego wydarzenia. Teraz zawodnik odwołał wcześniejsze słowa i w najnowszym programie The MMA Hour powiedział:
„Postaram się wrócić jak najszybciej będę mógł. W środę dowiemy się wszystkiego, czy kontuzja nie jest zbyt poważna. Mam nadzieję, że wrócę pod koniec roku.”
Zawodnik miał na myśli kontuzję pleców, z którą zmagał się w samym pojedynku z Huntem. Twierdzi, że decyzja o nieodwołaniu walki była błędem:
„Jakieś dwa dni wcześniej moje plecy naprawdę mnie bolały. To było naprawdę bolesne, miałem tylko nadzieję, że będę mógł wyjść do walki. Dzień wcześniej miałem masaż i to sprawiło, że było jeszcze gorzej. W samej walce to się tylko pogłębiało z każdą chwilą. To był drugi raz, kiedy takie coś zdarzyło mi się podczas pojedynku. Za pierwszym razem, mimo wszystko wygrałem w trzeciej rundzie. I to powtórzyło się z Markiem Huntem, cholera, nie mogłem się w ogóle ruszyć.”