Gegard Mousasi jest głodny kolejnych wyzwań!
Holenderski zawodnik irańskiego pochodzenia Gegard Mousasi (42-6-2) może pochwalić się imponującymi pięcioma zwycięstwami z rzędu, w tym dwoma nad byłymi mistrzami organizacji UFC.
Ostatnie zwycięstwo Mousasi świętował niedawno, bo podczas gali UFC 210 w Buffalo, gdzie poddał Chrisa Weidman’a przez TKO już w drugiej rudzie starcia. Oprócz tego Gegard w swojej karierze znokautował już również Thiago Santosa, Vitora Belfort i Uriah Hall’a.
Podczas jednego z wywiadów mówił m.in. ile wysiłku oraz wyrzeczeń wymagają od niego nie tylko codzienne treningi, ale także surowa dieta oraz często… nuda i rutyna. Tak jak wielu zawodników, także Mousasi’ego, dotyczy zasada: Eat. Sleep. Train. Repeat. Jak sam przyznaje, nieraz jest niezwykle ciężko zachować tego typu dyscyplinę.
Oprócz tego otwarcie wyraził chęć, by stoczyć kolejne walki:
Lubię stójkę i uważam, że na ten moment jestem w niej najlepszy w mojej kategorii wagowej. Pokonam każdego w wadze średniej. Czuję, że mam dużo mocy w pięści, ale ludzie nie dają mi szansy, by to udowodnić. Tak czy inaczej… jeszcze im pokażę!