Dana White: Nawet jeśli Jon Jones wróci, to nie dostanie walki wieczoru
Prezydent UFC Dana White nadal nie czuje się na tyle pewnie, aby umieścić Jona Jonsa (22-1) na szczycie karty walki. Podczas jednej z konferencji po UFC 210 zapytany o możliwość zorganizowania takiego pojedynku odpowiedział:
„Nawet jeśli Jones wróci do oktagonu, nie dostanie możliwości stoczenia pojedynku w walce wieczoru”
W dalszej części wypowiedzi zasugerował, że jest możliwość wpisania walki w plan nadchodzącego UFC 213, które odbędzie się 8 lipca w Las Vegas. Zaznaczył on jednak że wpisanie walki do karty w tym momencie jest prawie nie możliwe gdyż wszystkie pojedynki są już rozpisane a jak wcześniej wspomniał, nie da Jonsowi walki wieczoru. Prezydent UFC zasypany pytaniami ostatecznie przyznał, że on osobiście nie wierzy w tak szybkie zorganizowanie tej walki i zalecił cierpliwe czekanie. Przyznał również, że od czasu fatalnej wpadki Jona Jonsa nie rozmawiał z nim na temat jego powrotu, sam zainteresowany jednak pojawił się na ostatniej gali UFC 210 aby przypomnieć o sobie fanom i obejrzeć pojedynek Cormier vs Johnson 2.
Zobacz również
Przypomnijmy że Amerykanin został zdyskwalifikowany na rok, powodem było korzystanie z niedozwolonych substancji. Jest on jednak jedynym do tej pory zawodnikiem któremu udało się pokonać obecnego mistrza Daniela Cormiera (19-1) i każdy fan MMA z niecierpliwością wyczekuje ich kolejnego starcia.
