29 sekund walki i dziewięć godzin operacji oraz osiem złamań – oto bilans Sage’a Northcutta po debiucie w One!
Sage Northcutt (11-3) ma za sobą debiut w organizacji One Championship. Debiut, który był nieudany pod każdym względem.
Najpierw Amerykanin przegrał na gali One Championship w Singapurze z niewalczącym od trzech lat Cosmo Alexandrem (8-1) w zaledwie 29 sekund po brutalnym nokaucie, a potem trafił do szpitala, gdzie czekała na niego poważna operacja.
Jak sam Northcutt poinformował w mediach społecznościowych – przeszedł długą operację i miał aż osiem złamań na twarzy:
„Świeżo po operacji. Miałem osiem złamań i przeszedłem dziewięciogodzinną operację. Błogosławieństwem jest niesamowite wsparcie od One Championship, mojej rodziny/przyjaciół i fanów. Moja twarz Terminatora nie jest tak zniszczona. „Wrócę”.”