MMA PLNajnowszeBez kategoriiKSW 35: Khalidov vs. Karaoglu – wyniki i obszerna relacja

KSW 35: Khalidov vs. Karaoglu – wyniki i obszerna relacja

Wyniki i obszerna relacja na żywo z gali KSW 35: Khalidov vs. Karaoglu w Ergo Arenie!

Foto: kswmma.com

Walka wieczoru: (23:00 – PPV, KSW TV)
84 kg.: Mamed Khalidov pok. Aziza Karaoglu przez większościową decyzję.

Główna karta: (20:00 – PPV, KSW TV)
120 kg.: Marcin Rozalski pok. Mariusza Pudzianowskiego przez poddanie (gilotyna), 1:46, runda 2.
84 kg.: Michał Materla pok. Antoniego Chmielewskiego przez TKO (uderzenia), 04:12, runda 1.

Walka o tytuł mistrzowski kategorii lekkiej:
70 kg.: Mateusz Gamrot pok. Mansoura Barnaoui przez jednogłośną decyzję.

66 kg.: Marcin Wrzosek pok. Filipa Wolańskiego przez jednogłośną decyzję.
77 kg.: Rafal Moks pok. Roberta Radomskiego przez jednogłośną decyzję.
70 kg.: Łukasz Chlewicki pok. Azi Thomasa przez jednogłośną decyzję.
93 kg.: Marcin Wojcik pok. Michała Fijałkę przez jednogłośną decyzję.
77 kg.: Kamil Szymuszowski pok. Mindaugasa Verzbickasa przez jednogłośną decyzję.

Relacja z gali KSW 35:


Aziz Karaoglu vs. Mamed Khalidov

Aziz Karaoglu rozpoczął bardzo ostrożnie, markując uderzenia i czekając na odpowiedni moment do rozpuszczenia dynamicznych kombinacji. Niemiec poszedł mocno do przodu i jednym z ciosów trafił Mameda, który znalazł się na deskach! Karaoglu dał wstać rywalowi i Khalidov błyskawicznie poszedł po sprowadzenie. Zawodnik Berkut Arrachionu Olsztyn próbował poddać Aziza – jednak ten bronił się całkiem sprawnie. Do kolejnej rundy, mistrz wyszedł bardzo zmęczony! Mamed atakował rywala pojedynczymi uderzeniami, po czym uciekał na plecy w obawie przed piekielnymi ciosami Karaoglu. W trzeciej rudzie, Khalidov resztkami sił branił się przed porażką przed czasem! Karaoglu był bliski zakończenia walki przed czasem – jednak Mamed przetrwał i kontrowersyjną decyzją sedziów utrzymał tytuł mistrzowski kategorii średniej. Mamed Khalidov wygrywa przez decyzję!


Marcin Rozalski vs. Marcin Pudzianowski

Marcin Różalski wyszedł bardzo skoncentrowany i rozpoczął od kilku mocnych, niskich kopnięć. W pewnym momencie zawodnicy wdali się w ostrą bitkę – jednak obaj nadal twardo stali na nogach. W końcu Mariusz Pudzianowski zdecydował się na obalenie i „Różal” znalazł się na placach. Zawodnik z Płocka sprytnie starał się zrzucić z siebie rywala, lecz „Pudzian” dobrze kontrolował dominującą pozycję. Kolejna odsłona rozpoczęła się od następnego spięcia w stójce, po czym ponownie poszedł po nogi. Marcin Różalski próbował wstawać po siatcę i … wciągnął „Pudziana” w pułapkę! „Różal” poszedł po gilotynę i odklepał rywala! Marcin Różalski wygrywa przez poddanie!


Michał Materla vs. Antoni Chmielewski

Antoni Chmielewski zgodnie z przewidywaniami zaczął od zdecydowanego ataku! Podopieczny Mirosława Oknińskiego od razu poszedł z obszernymi uderzeniami i po chwili zaskoczył Szczecinianina udaną próbą sprowadzenia. Chmielewski wyprowadzał potężne uderzenia, Materla poszedł po balachę z pleców – jednak doświadczony „Chmielu” nie dał się nabrać i za moment zaatakował gilotyną. Michał Materla bez problemu wyszedł z poddania i od tego momentu zaczęła sie jego pełna dominacja. Antoni Chmielewski próbował wstać do stójki i wtedy „Cipao” rozpędził potężne uderzenia! Sędzia długo zwlekał z przerwaniem walk – jednak ostatecznie nie miał wyboru. Michał Materla wygrywa przez TKO!


Mateusz Gamrot vs. Mansour Barnaoui

Mansour Barnaoui szybko wdał się w zapasy z „Gamerem” i znalazł się na placach. Francuz wstał, obronił kilka obaleń i zaczął wykorzystywać swoje potwornie długie ręce. Przed końcem odsłony, Mateusz Gamrot ponownie przeniósł walkę do parteru. W kolejnej rundzie, Barnaoui ponownie nie wyciągnął wniosków i po udanym odrzucie znowu znalazł się na placach. Na kilkadziesiąt sekund przed końcem, Francuz trafił jednym z uderzeń i „Gamer” znalazł się na deskach! Barnaoui wyprowadził kilka ciosów z góry i mocno zaznaczył końcówkę rundy. W trzeciej odsłonie to Mansour Barnaoui zainicjował sprowadzenie i … znalazł się na plecach. Zawodnik Ankosu MMA Poznań nie wypuścił okazji i do końca walki utrzymał rywala w parterze. Mateusz Gamrot wygrywa przez decyzję! 


Marcin Wrzosek vs. Filip Wolanski

Na początku pierwszego starcia minimalnie lepszy wydawał się Marcin Wrzosek. Zawodnik z Łodzi wywierał presję i był odrobinę precyzyjniejszy. W połowie odsłony Filip Wolański trafił obszernym prawym i Marcin „zatańczył” na deskach klatki KSW! W kolejnej rundzie „The Polish Zombie” zaczął dyktować tempo walki i w pewnym momencie „Wolan” lekko się pogubił w obronie. Wrzosek sprawnie łączył agresywną stójkę z walką w klinczu, coraz bardziej męcząc rywala. W trzeciej odsłonie Wrzosek w efektownym stylu rozbijał Wolańskiego. Marcin zachował doskonałą kondycję i przez cały czas wywierał ogromną presję na rywalu. Na koniec „Zombie” był bliski skończenia walki przed czasem – jednak „Wolan” twardo stał na nogach i porozbijany dotrwał do ostatniego sygnału. Marcin Wrzosek wygrywa przez decyzję!


Rafal Moks vs. Robert Radomski

Obaj zawodnicy wyszli z dużym szacunkiem do swoich umiejętności i od początku obserwowaliśmy szachy w stójce. Rafał Moks sprawnie korzystał z niskich kopnięć, kopnięć na wątrobę i obszernych uderzeń przy skracaniu dystansu. Robert Radomski próbował wykorzystywać przewagę zasięgu, atakując prostymi. W kolejnej odsłonie zawodnicy podkręcili tempo. W pewnym momencie Radomski poszukał parteru i Szczecinianin niemal ukarał go, wyciągając firmową gilorynę! Po kilku akcjach w trzeciej rundzie „Kulti” dynamicznie wszedł w nogi i przeniósł walkę do parteru. Pod koniec walki, Radomski wstawał do stójki – jednak Berserker błyskawicznie i efektownie rzucał nim o matę! Rafał Moks wygrywa przez decyzję!


Łukasz Chlewicki vs. Azi Thomas

Azi Thomas nie miał nic do stracenia i od początku sprawiał wrażenie bardzo zrelaksowanego. Łukasz Chlewicki wywierał presję i wyprowadzał pojedyncze kombinacje. W pewnym momencie Anglik, niespodziewanie poszedł po parter – jednak baza judo sprawiła, że to Chlewicki znalazł się z góry i kontrolował rywala do końca odsłony. W kolejnej rundzie „Sasza” błyskawicznie położył przeciwnika na plecach i rozpoczął pracę w parterze. Azi Thomas starał się tworzyć pasywność – jednak Chlewicki robił wystarczająco, bo sędzia nie podniósł walki do stójki. W trzeciej rundzie, Anglik prowokował rywala, trafił kilka dobrych ciosów po czym pod presją … sam upadł na plecy. Łukasz Chlewicki zrobił co do niego należało i kompletnie zdominował rywala na ziemi. Łukasz Chlewicki wygrywa przez decyzję!


Marcin Wojcik vs. Michał Fijałka

Marcin Wójcik chwilę po rozpoczęciu walki znalazł drogę do szczęki rywala i „Sztanga” znalazł się na plecach. Zawodnik z Piły nie podpalał się i po kilku uderzeniach skontrolował Szczecinianina w parterze. Kiedy Wójcik wrócił do stójki, nadział się na mocne kopnięcie z dołu i to Fijałka znalazł się w dominującej pozycji. W kolejnej odsłonie „Sztanga” mocno dążył do przeniesienia walki do parteru – jednak to Wójcik znalazł się z góry po efektownej kontrze. Zawodnik z Piły długo rozbijał rywala uderzeniami w parterze i dopiero przed końcem Fijałka wstał do stójki, by po chwili … ponownie znaleźć się na plecach. Ostatnia runda to pełna, parterowa dominacja Wójcika, który odnosi kolejne zwycięstwo w KSW! Marcin Wójcik wygrywa przez decyzję!


Kamil Szymuszowski vs. Mindaugas Verzbickas

Krótko po rozpoczęciu pojedynku, litewski „Silent Assasin” szybko przeszedł do ofensywy i po kilku uderzeniach walka trafiła do klinczu. Verzbickas długo pracował nad sprowadzeniem, jednak to „Szymek” przeniósł walkę do parteru przed końcem rundy. Na koniec pojedynek trafił do stójki i Litwin zakończył niebezpieczną serią pod siatką. W kolejnej odsłonie, Mindaugas Verzbickas szybko poszedł do gilotynę – jednak nie wpiął dobrze nógi i kolejne pozycje zdobywał Szymuszowski. W ostataniej rundzie „Szymek” ponownie przenosił walkę do parteru, Litwin wstawał po czym ponownie lądował na plecach. Na 30 sekund przed końcem walki, Verzbickas złapał gilorynę – jednak nie miał wystarczająco siły, by sensacyjnie odwrócić losy tego starcia. Kamil Szymuszowski wygrywa przez decyzję.


 

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis