MMA PLNajnowszeKSWZapowiedź kwietnia. KSW 48 i UFC z Polakami gwarantują wielkie emocje

Zapowiedź kwietnia. KSW 48 i UFC z Polakami gwarantują wielkie emocje

Pierwszy weekend kwietnia nie rozpieścił kibiców mieszanych sztuk walki, jednak następne tygodni zapowiadają się o wiele lepiej. Na fanów czekać będą gale spod szyldu UFC, KSW, ACA czy Bellator MMA. Do klatek zawitają tacy zawodnicy jak Michał Oleksiejczuk, Marcin Tybura, Krzysztof Jotko, Roman Szymański czy Łukasz Jurkowski. KSW 48 i UFC w Sankt Petersburgu nie będą jednak jedynymi galami, które warto śledzić!

Zapowiedź kwietnia. KSW 48 i UFC

Lubelskie KSW gwarancją sportowego widowiska

Konfrontacja Sztuk Walki z KSW 48, 27 kwietnia, po raz pierwszy wybierze się na wschód Polski. Podczas mniejszej gali krajowego potentata można spodziewać się jednak wielkich emocji. To za sprawą wyrównanej karty walk, która gwarantuje ciekawe pojedynki. W głównym starciu zmierzą się Roman Szymański i Salahdine Parnasse, a stawką potyczki będzie pas tymczasowy wagi piórkowej. Faworytem wydaje się być utalentowany Francuz, który w przyszłości może zagrozić nawet Mateuszowi Gamrotowi. Ten młody chłopak udowodnił, że dużą karierę w MMA można osiągnąć błyskawicznie.

W rozpisce nie zabrakło innych talentów. Polskę reprezentować będą Łukasz Jurkowski, Filip Wolański, Gracjan Szadziński, Marian Ziółkowski, Michał Michalski, Hubert Szymajda, Cezary Kęsik i Jakub Kamieniarz. Do Lublina wybiorą się też zawodnicy z Bałkanów – Stjepan Bekavac, Filip Pejić i Milos Janicić – oraz niepokonany Rosjanin, Szamil Musajew. Trzeba przyznać, iż KSW postawiło na sam sport, a w większości ze starć trudno wskazać na faworyta.

Warto odnotować, że wydarzenie transmitowane będzie za darmo, na antenie “otwartego” Polsatu. Biorąc to pod uwagę – naprawdę nie można nic zarzucić duetowi Martin Lewandowski i Maciej Kawulski. Brakuje gwiazd pokroju Tomasza Narkuna czy Michała Materli, ale “niedzielni” kibice, którzy nawet przypadkiem trafią na tę galę, nie powinni być zawiedzeni.

Walki mistrzowskie i starcia Polaków w UFC

13 kwietnia czeka nas jedyna gala pay per view od UFC w tym miesiącu. 236 powinna być intrygująca dla kibiców. Uczczą ją dwie walki o pasy tymczasowe. W kategorii lekkiej skonfrontują się Max Holloway i Dustin Poirier, a w średniej Kelvin Gastelum i Israel Adesanya. Starcia zyskały na randze przede wszystkim ze względu na mistrzowską stawkę, jednak należy pamiętać, że to “tylko” tytuły interim. Ponadto w rozpisce są też między innymi Eryk Anders, Khalil Rountree, Nikita Kryłow, Ovince St-Preux.

Polskiemu kibicowi bardziej spodoba się zapewne karta walk gali UFC on ESPN+ 7 w Sankt Petersburgu, 20 kwietnia. Podczas imprezy w Rosji w oktagonie swoje umiejętności zaprezentuje aż trzech biało-czerwonych. Michał Oleksiejczuk poszuka wyzwania w starciu z Gadżymuradem Antigułowem, Marcin Tybura będzie chciał zastopować Szamila Abdurachimowa, a Krzysztof Jotko w walce o byt w UFC skonfrontuje się z utalentowanym Macedończykiem Alanem Amedovskim. W najważniejszym starciu imprezy Alistair Overeem zmierzy się ze starym wygą, Oleksiejem Olejnikiem.

Polaków zabraknie jednak podczas UFC on ESPN 3 na Florydzie, 27 kwietnia. Rozpiska prezentuje się jednak całkiem nieźle. Są Carla Esparza, Gilbert Burns, Andriej Arłouski, Glover Teixeira, Dmitrij Smoliakow. Imprezę zwieńczy starcie Ronalda “Jacare’a” Souzy z Jackiem Hermanssonem.

Groźni konkurenci dla KSW 48

Jeśli chodzi o europejskie podwórko, to KSW 48 ma bardzo groźnego konkurenta w postaci świetnie obsadzonej gali ACA 95, którą zaplanowano na 27 kwietnia w Moskwie. W CSKA Arenie pojawi się prawdziwy gwiazdozbiór. Całość zakończą trzy walki o pas z udziałem między innymi Alberta Tumienowa i Bretta Coopera. W okrągłej klatce pojawią się też Aleksander Sarnawskij, Eduard Wartanian, Wiaczesław Wasilewski, Mark Godbeer, Oleg Borisow czy Lom-Ali Eskijew. Tych zawodników nie trzeba nikomu przedstawiać.

Tego samego dnia również Cage Warriors 104 w Cardiff. O tytuł kategorii koguciej zmierzą się Jack Shore i Scott Malone. Warto zwrócić uwagę też na pojedynek weterana UFC, Toma Watsona, z Walijczykiem Aaronem Khalidem.

W nocy z kolei emocje ma wywołać gala Bellator 220, która konkurować będzie z UFC on ESPN 3. O ile karta wstępna jest typowa dla gal amerykańśkiej organizacji i przypomina rozpiski rodem z KOTC, tak już na główną część polecamy się skupić. Rory MacDonald zmierzy się o pas wagi półśredniej z Jonem Fitchem, Benson Henderson skrzyżuje rękawice z Adamem Piccolottim, a Phil Davis przetestuje umiejętności Liama McGeary’ego.

RWC 2 i zagraniczne wojaże Polaków

Ciekawie będzie podczas drugiej gali Rocky Warriors Cartel, 13 kwietnia w Golinie. Gwiazdą imprezy został wracający z UFC Damian Stasiak, na którego w klatce czekać będzie Nikołaj Kondratuk. Znalazło się też miejsce dla Tomasza Terlikowskiego, Adama Niedźwiedzia, Aleksandra Georgasa i Cezarego Oleksiejczuka.

Jeżeli chodzi o zagraniczne wojaże Polaków, to poza starciami na UFC i występem Justyny Haby w Rizin, przypomnieć należy o potyczce Marty Waliczek z Zairą Dyszekową na Battle on Volga 10, którą zaplanowano na 14 kwietnia w Toliatti.

21 kwietnia w słowackim Popradzie odbędzie się gala Pit Cage Fighting 20. Gwiazdą wieczoru może zostać Mariusz Radziszewski. Niebojący się żadnych wyzwań “Radzik” zmierzy się o pas wagi półśredniej z Francuzem Mohamedem Sayahem. Jego walkę w oktagonie poprzedzi starcie innego Polaka, Kamila Cibińskiego. Ten zmierzy się z Michalem Dobiasem, którego kibice mogą kojarzyć z przegranej przez poddanie z… Marcinem Najmanem.

Warto spojrzeć na Azję. Mocne gale One, Brave i Rizin

Po ostatnich wydarzeniach spod szyldu One Championship można być pewnym, że warto spoglądać na gale azjatyckiego giganta. I choć „Roots of Honor” z Manili (12 kwietnia) swą rozpiską na kolana nie powala, to znalazło się w niej kilka perełek. Z karty głównej warto zwrócić uwagę na walki Luis Santos vs James Nakashima i Leandro Issa vs Chang Xin Fu. Kickbokserskie środowisko powinno polubić też pojedynek Ibrahima El Bouniego z Andreiem Stoicą. Nie można zapomnieć też o starciach mistrzowskich – w wadze muszej będą to Yosuke Saruta i Joshua Pacio, a w lekkiej Martin Nguyen i Narantungalag Jadambaa.

13 kwietnia o swoim istnieniu przypomni po raz kolejny EFC Worldwide. Afrykański potentat pozwolił sobie jednak na skromniejszą kartę walk, którą uświetnią, podobnie jak w przypadku One, dwie potyczki mistrzowskie – JP Buys vs Luthando Biko w kategorii koguciej oraz Jake Hadley vs Nkazimulo Zulu w muszej.

Trzy mistrzostwa są do wywalczenia na Brave CF 23, 19 kwietnia w Ammanie. Brakuje znanych w świecie MMA gwiazd, jednak potyczki z udziałem Abdoula Abdouraguimowa czy Luana Santiaga gwarantują fajerwerki w oktagonie. O sile Brave CF przekonał się przecież już między innymi Paweł Kiełek.

Rizin Fighting Federation 21 kwietnia w Jokohamie po raz kolejny udowodni, że jest godnym następcą Pride. Co prawda do prestiżu legendarnej organizacji nadal sporo brakuje, ale Nobuyuki Sakakibara pokazuje, że z każdą kolejną galą się rozwija. W walce wieczoru o pas wagi półciężkiej zmierzą się “King Mo” Muhammed Lawal i świetny Czech Jiri Prochazka. Wysoko w karcie jest też ciekawie zapowiadająca się batalia Kyojiego Horiguchiego z Benem Nguyenem. W rozpisce nie zabraklo też zdolnych Japończyków. Dla Polaków najważniejsza będzie jednak konfrontacja z udziałem Justyny Zofii Haby, która zmierzy się ze stawianą w roli faworytką Kaną Watanabe.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis