MMA PLNajnowszeEFM SHOWNorman ParkeZałęcki o starciu z Parke: On będzie bardziej o walkę krzyczał niż ja, się troszeczkę pozmieniało!

Załęcki o starciu z Parke: On będzie bardziej o walkę krzyczał niż ja, się troszeczkę pozmieniało!

Denis Załęcki w rozmowie z Mateuszem Kaniowski zdradził, że w przyszłym roku czeka go jeszcze większa walka niż z Arturem Szpilką. Dziennikarz był ciekawy i próbował zgadywać. Kaniowski wskazał na Normana Parke, a ”Bad Boy” odpowiedział, że w aktualnej sytuacji, to Parek będzie bardziej krzyczał o taką walkę.

Załęcki

Denis Załęcki najbliższy pojedynek stoczy siedemnastego września na High League 4 w Gliwicach. Będzie to starcie w MMA z Arturem Szpilką. To będzie typowo sportowy pojedynek.

Niewykluczone, że w przyszłości dojdzie do rewanżu z Alanem Kwiecińskim, bo jest tu dalej mocna spina. ”Bad Boy” w rozmowie z naszym portalem skomentował zachowanie ”Alanika”.

No on tam se może ku**a, może sobie chcieć, ale jak chce to bardzo chętnie. Tylko małe piąstkówki. Skopie mu tak tą dupę, wyłamię mu szczenę z zawiasów, że się zdziwi. Będzie pił przez słomkę (…) Nie zrobił, bo szkoda było mu pieniędzy. Woli na melanże wypi**dalać niż oddać na ciężko umierające dzieci z hospicjum w Toruniu, ale nagłośniłem to. Pisały wszystkie media i w końcu oddał te pieniądze. Zmierzył się z prawdziwym hejtem, bo jeśli chodzi o dzieci no to zmierzył się z ogromnym hejtem. No i oddał. Jak on to mówił ”nie miał czasu, poznał ludzi jacy są, kiedy zostawili go teraz”. Ku**a ile to czasu minęło, żeby wpłacić pieniądze, przecież przelew robisz w pięć minut. Idiota.                

Denis Załęcki zapowiada dużą walkę!

Denis Załęcki w rozmowie z Mateuszem Kaniowskim wyznał, że w przyszłym roku czeka go naprawdę duży pojedynek. Ponadto ”Bad Boy” wypowiedział się o potencjalnym starciu z Normanem Parke.

Denis Załęcki: Co chwile idę do przodu. Tak jak mówiłem. Zobaczycie kogo w nowym roku dostanę.

Mateusz Kaniowski: Opowiadaj.
Denis Załęcki: Nie mogę zdradzić, ale ja pi**dole.

Mateusz Kaniowski: Jeszcze większy niż Artur Szpilka?

Denis Załęcki: No, już nie mogę się doczekać. To będzie walka w K-1 w organizacji High League. Walka w K-1, bo w parterze by mnie złapał tak zgniótł jak robaka, by mnie zawinął i schował do worka. Mogłoby tak być.    

Mateusz Kaniowski: Polak?

Denis Załęcki: Nie mogę Ci powiedzieć.

Mateusz Kaniowski: No możesz stary powiedzieć czy to Polak.

Denis Załęcki: Może tak może nie.

Mateusz Kaniowski: No powiedz.

Denis Załęcki: Nie Polak.

Mateusz Kaniowski: To jak Ty się z nim dogadasz?

Denis Załęcki: Normanie, bo mówi po polsku.

Mateusz Kaniowski: Jak Ty go zwyzywasz?

Denis Załęcki: Nie będę go wyzywał, broń Boże. Nie ma takiej możliwości. Bardzo szanuje tego człowieka i jest ku**a prze sportowcem i prze kotem, jest ikoną.  

Mateusz Kaniowski: Chłop zagranicy, mówiący po polsku. To wasze zadanie moi drodzy, bo ja wymyślę. Proszę przeanalizować. Waga ciężka?

Denis Załęcki: No waga ciężka, ale się zdziwicie!

Mateusz Kaniowski: Stary Artur Szpilka jest już top of the top. Kto jest jeszcze oprócz Mariusza Pudzianowskiego?

Denis Załęcki: Zobaczysz.

Mateusz Kaniowski: On jest zawodnikiem MMA?

Denis Załęcki: Jest zawodnikiem MMA, tak to by mnie zgniótł jak robaka.

Mateusz Kaniowski: Mówi po polsku i nie jest z Polski.

Denis Załęcki: Mówię, że trochę mówi po polsku, a nie, że normalnie mówi po polsku. Nie będę dawał Ci się domyśleć.

Mateusz Kaniowski: Norman Parke!

Denis Załęcki: Nie, nie! Z nim to tam, kiedy będę chciał będę z nim walczył. On będzie bardziej o walkę krzyczał niż ja, się troszeczkę pozmieniało!

Mateusz Kaniowski: Ktoś tu jest pewny siebie, ale wydaje mi się, że jak będziesz ciągle taki spokojny, to może to przeminąć.

Denis Załęcki: Nie przeminie. Spokojnie, jest parę potencjalnych gości, z którymi mogę się bić i może być grubo.

Cała rozmowa poniżej:

Zobacz także:

Łukasz Brzeski został oszukany w UFC? Środowisko MMA komentuje werdykt! “To wstyd!”

Łukasz Brzeski (8-2-1, 1 N/C) niestety przegrał z Martinem Budayem (11-1) niejednogłośną decyzją na gali UFC on ESPN 41 w San Diego. Fani oraz dziennikarze nie godzą się z przedstawionym werdyktem. Mało kto po zakończeniu walki stwierdził, że Słowak wyszedł zwycięsko. Środowisko MMA grzmi.

Filipek do Daro Lwa: Jak ktoś padnie w pierwszej rundzie, to nie dostanie siana! Widzieliście?

Filip Marcinek postanowił złożyć ciekawą propozycję Dariuszowi Kazimierczukowi. Niewykluczone, że już niebawem dojdzie do ich starcia w formule K-1. Polski freestyler stwierdził, że jego potencjalny rywal w przeszłości szybko przegrywał, więc nie chce podobnej sytuacji. Filipek ma nadzieje, że walka potrwa dłużej, a Dariusz zagwarantuje mu wyzwanie. Czy dojdzie do odpowiedzi ”Daro Lwa”?

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis