XTB KSW Colosseum 2: Mamed Khalidov latającym kopnięciem nokautuje Scotta Askhama! [WIDEO]

Mamed Khalidov (37-8-2) znokautował Scotta Askhama (19-6) w walce wieczoru gali XTB KSW Colosseum 2.

Był to już trzeci pojedynek między tymi zawodnikami. W grudniu 2019 roku podczas gali KSW 52 Anglik wygrał decyzją sędziowską. Do rewanżu doszło niemal rok później na gali KSW 55. Mamed efektownie znokautował rywala high kickiem w pierwszej rundzie odbierając mu wówczas mistrzowski pas.

Khalidov zaczął od kopnięcia. Potem walka przeniosła się do klinczu. W nim dominującą pozycję pod siatką zdobył Askham. Mamed sprytnie jednak znalazł jednak sposób, aby przy zejściu do parteru znaleźć się na górze. Legenda KSW kontrolowała rywala. Khalidov od czasu do czasu zadawał też krótkie ciosy. Askham sklejał się do niego. W samej końcówce były mistrz zapolował też nogę Khalidova próbując skrętówki.

W drugiej rundzie Mamed błyskawicznie przechwycił kopnięcie rywala i usadził go na macie. Polak czeczeńskiego pochodzenia podobnie jak w pierwszej rundzie kontrolował i wyprowadzał krótkie ciosy. Bardzo ładnie przeszedł tez do pozycji bocznej. Zawodnik Arrachionu Olsztyn musiał mieć się na baczności, bo rywal znowu szukał skrętówki. Khalidov kilkoma ciosami rozbił łuk brwiowy Anglika. Askham próbował jeszcze klucza na stopę, jednak przeciwnik nic sobie z tego nie robił. W takiej dziwnej pozycji zawodnicy spędzili dłuższą chwilę. Khalidov wyprowadził kilka ciosów backfistem. W końcówce rundy raz jeszcze przewrócił też rywala na plecy.

Askham zaczął trzecią rundę od presji. Później Brytyjczyk trafił oponenta kopnięciem w krocze. Khalidov po chwili doszedł do siebie. Znowu doszło do trafienia w krocze, ale tym razem reprezentant Arrachionu skwitował to tylko uśmiechem. Zaraz potem doszło do decydującej akcji w tej walce. Mamed trafił bocznym kopnięciem a po chwili latającym kopnięciem znokautował rywala. Było jeszcze kilka ciosów w parterze, które dobiły przeciwnika.