WYWIAD Z SAULO RIBEIRO

Jak się pracuje w Stanach i jak ocenisz ten czas jaki spędziłeś w USA?
Bardzo dobrze, na pewno ten rok był dla nas świetny jako trenerów, zawodników oraz dla naszej szkoły, którą odwiedziło ponad 20 znanych na cały świecie czarnych pasów. Wygraliśmy mistrzostwa USA w BJJ, trenujemy Diego Sancheza do jego następnej walki. Dużo się dzieje. Tuż obok naszej Sali znajduję się sala, w której robimy zajęcia MMA, mamy dużo utalentowanych zawodników w tej dziedzinie, których zobaczycie w następnym roku. Xande odniósł drugie zwycięstwo w Sengoku. Jesteśmy tu (ja i mój brat) już prawie 10lat, stowarzyszonych jest z nami 18 szkół na całym świecie.

Jakie plany na rok 2010?
Na początku roku jedziemy na Mistrzostwa Europy w BJJ do Lizbony. Jednak naszym głównym celem jest utrzymanie dominacji w BJJ tutaj w Stanach. Na pewno liczę na Diego Sancheza walczącego w UFC oraz na mojego brata w Sengoku. A ja teraz przygotowuję nasz team i siebie do wspomnianych wcześniej mistrzostw w Lizbonie.

Czy to oznacza, że wracasz na matę?
Nie, nie wracam bo ja nigdy nie zrezygnowałem (śmiech). Będę walczył w kategorii masters i będę się dobrze bawił.

Jest jakaś szansa, że zobaczymy Cię na ADCC 2011?
Nie, nie (śmiech). Mam teraz inne cele i zadania, będę bardziej działał na rzecz rozwoju mojej szkoły na świecie, chcę pomóc także Xande oraz Diego w ich karierach w MMA.

Jakie masz oczekiwnia przed następna walka Diego z BJ Pennem?
BJ Penn to człowiek, którego wszyscy szanują. Diego jest gotowy do walki, marzył o tym bardzo długo, zobaczycie zdeterminowanego i niebezpiecznego zawodnika.

Co z Xande? Będzie walczył na gali noworocznej?
Raczej nie, jego kontuzja jest dość poważna i cały czas przechodzi rehabilitację. Nie chcemy aby za mocno trenował, poza tym niedawno został ojcem a to na pewno uczyni z niego lepszego, bardziej niebezpiecznego, agresywniejszego zawodnika bo teraz ma rodzinę na utrzymaniu i dla nich będzie walczył.

Co myślisz o reprezentantach Jiu Jitsu w MMA?
Jestem bardzo krytyczny jeśli o to chodzi. Dużo się zmieniło, nikt już nie trenuje do MMA w kimonie. Zawodnicy nie szukają skończeń w parterze. Nowoczesne MMA to teraz uderzenia i na tym wszyscy się opierają i przez to tracą możliwość poddania przeciwnika stosując Jiu Jitsu.

Kogo byś wskazał jako największego przedstawiciela bjj walczącego teraz w MMA?
Nie ma kogoś takiego. To co zauważam to to, że więcej jest zawodników z Europy i Ameryki używających Jiu Jitsu w MMA niż Brazylijczyków.

Podobno masz jakiegoś newsa dla nas?
Tak, zostaliśmy zaproszeni przez UFC by stać się częścią ich gry na Playstation, nasza szkoła będzie pokazana w grze, ja będę pokazany jako trener a Diego będzie można wybrać jako zawodnika.