Wywiad z Juniorem Dos Santosem

Junior Dos Santos (9-1) zmierzy się na UFC 109 z debiutującym w organizacji Gilbertem Yvelem (36-13-1). Brazylijczyk udzielił krótkiego wywiadu portalowi Tatame, w którym mówi o przygotowaniach i o pasie tymczasowym

Jak twoje przygotowania do walki z Yvelem?
Bardzo ciężkie. Pierwszą część robiłem z Rogerio Nogueirą i kiedy przybyłem do Bahia to okazało się, że jest tutaj bardzo gorąco. Trenuje tutaj z Champions Team i Nordeste Jiu-Jitsu, którzy cały czas mnie wspierają.

Jakie masz oczekiwania względem swojej czwartej walki w UFC?
To będzie ciężka walka, jestem skoncentrowany na walce z Yvelem. To twardy facet. Oglądem wiele jego walk i chce zrozumieć jak on będzie przygotowany do walki. Ja jesteś świetnie przygotowany. W sobotę miałem ostatnie sparingi i już jestem gotowy by dać niezły pokaz, a jeśli Bóg pozwoli wygrać.

Myślisz, że ta walka rozegra się w stójce?
Myślę, że tak. Przynajmniej ja będę walczył w stójce. Zawsze mówię, że lubię walczyć w stójce, to rozwija mój boks. Nie wiemy jak potoczy się walka ale jestem przygotowany na wszystko. Trenowałem sporo obaleń. Mogę go zaskoczyć w każdej płaszczyźnie.

Miałeś walczyć z Gonzagą ale UFC skontaktowało się z Yvelem. Zaskoczyło Cię to zestawienie?
Trochę. Trenowałem pod kątem walki z Napao ale ostatnio UFC ma problem z ciężkimi i dlatego zatrudnili Yvela. to mnie zaskoczyło ale nigdy nie myślę kto jest moim rywalem tylko martwię sie o swój własny rozwój. W każdej walce chcę dać z siebie wszystko.

Gdy Brock Lesnar się leczy UFC utworzy pas tymczasowy o który zawalczą Frank Mir i Shane Carwin. Uważasz, że to jest sprawiedliwe?
Nie to nie jest sprawiedliwe. Uważam, że Rodrigo był bliżej walki o pas i on powinien o niego walczyć. Niestety UFC nie prowadzi rankingów i musimy postępować zgodnie z decyzjami UFC.

Jaka to będzie walka?
To będzie dobra walka bo zmierzy się dwóch czołowych zawodników w dywizji. To dobre również dla nas bo będziemy mieli okazję dokładniej się przyjrzeć obu zawodnikom. Zapowiada się naprawdę ciekawie.

Na kogo byś postawił?
Ciężko powiedzieć… To będzie podobna walka jak Mira z Kongo. Jeśli będą walczyć w stójce to większe szanse ma Carwin. Ja nie mam faworyta.