MMA PLNajnowszeHighleagueWściekły Marcin Dubiel ostro o Pawłowskim: Dobrze że Cię wyrzucili z FAME, jesteś zwykłą hieną!

Wściekły Marcin Dubiel ostro o Pawłowskim: Dobrze że Cię wyrzucili z FAME, jesteś zwykłą hieną!

Marcin Dubiel był zły po wczorajszym programie ”Rundki”, w którym zobaczyliśmy uczestniczki co-main eventu High League 2. Zawodnik FAME MMA postanowił w mediach społecznościowych opublikować oświadczenie. Dubiel w ostrych słowach wypowiedział się o prowadzącym – Arkadiuszu Pawłowskim.

Dubiel

Dubiel w poprzednim roku stoczył dwie walki. Reprezentant Uniq Fight Club przed czasem odprawił Cezary ”Czaro” Nykiela i Wojciecha ”Wip Bros” Przeździckiego. Niewykluczone, że w 2022 roku dojdzie do rewanżu z Kacprem Błońskim – o tym starciu mówi się już od dłuższego czasu.

Dubiel wydaje oświadczenie!

Marcin Dubiel był zły po wczorajszym programie ”Rundki”, gdzie wystąpiła jego była dziewczyna Lexy Chaplin. Podopieczna Adama Soldaeva wystąpi w sobotę na High League 2, gdzie zmierzy się z Agatą ”Fagatą” Fąk.

Dubiel postanowił w mocnych słowach wypowiedzieć się o prowadzącym – Arkadiuszu Pawłowskim.

Panie Pawłowski – dobrze, że wyrzucili Cię z FAME. Nie jesteś go wart. Jesteś zwykłą hieną podobnie jak sporo innych osób w twojej profesji. Wczoraj powiedziałem to komuś innemu, dzisiaj powtórzę i Tobie. Nie masz prawa więcej nazywać się moim kolegą, nie masz prawa podawać mi ręki. Ja też mam uczucia.

Całe oświadczenie poniżej:

Zobacz także:

Damian Janikowski chętny na starcie z Soldiciem: Wiemy, że jest do trafienia! Co wy na to?

Od kilku tygodni trwają zawzięte rozmowy, kto powinien być następnym rywalem Roberto Soldicia? Niespodziewanie swoją kandydaturę do walki z podwójnym mistrzem zgłosił… Damian Janikowski.

Mamed Khalidov prezentuje formę! Legenda KSW dalej może sprawić niespodziankę! Widzieliście?

Są następne nagrania! Mamed Khalidov (35-8-2) w mediach społecznościowych opublikował fragmenty z treningów. Reprezentant Arrachionu Olsztyn szybko wrócił do treningów po ostatniej bolesnej przegranej z Roberto Soldiciem (20-3).

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis