MMA PLNajnowszeBez kategoriiVitor Belfort [Po UFC 49]

Vitor Belfort [Po UFC 49]

belfort.jpg"Chce kolejnej
szansy"

 

Po oglądnieciu powtórki z 3
walki z Randym Couture na UFC , Vitor nie ma wątpliwości , że został
oszukany.

Belfort twierdzi , że
uderzenie głową Couture’a mogło miec kluczowe znaczenie dla wygranej
Amerykanina.Oprócz tego , że spowodowało to rozcięcie nad okiem
Brazylijczyka, Vitor twierdzi , że musiał przez to całkiem zmienić
plan walki.

Specjalnie dla Tatame Belfort
opowiada o tym co się wydarzyło podczas ostatnich dni treningu w Big
Bear,wyjasnia jaki miał plan na pokonanie Couture’a oraz protestuje mówiąc
"producenci UFC nie przestrzegają swoich własnych przepisów".

 

T:Siemasz Vitor , jak
się czujesz teraz po walce ?

 

V:Jestem wkurzony.Nie
moge się pogodzić z tym co się zdarzyło w oktagonie.To
nieprawdopodobne….Otrzymałem potężny cios głową i byłem ogłuszony.

Jakoś się otrząsnąłem
ale było dużo krwi, krew wpływała mi do uszu….To rozcięcie nad moim
okiem zniszczyło całą moją strategię walki.

 

T:Czemu to mówisz
(czemu tak to widzisz) ?

 

V:Miałem zamiar
wykorzystac na swoją korzyść to , że jestem młodszy.Chciałem sprawić
aby przez pierwsze 3 rundy się zmęczył a potem zacząć własną gre.

I udawało mi się to.Chciałem
aby mnie obalił przy siatce i aby tracił dużo energii przez pierwszą
runde.Jedynym kłopotem była końcówka tych 5 minut ale w sumie nie były
one poważne.W drugiej rundzie te uderzenie głowa sprawiło , że było
mu łatwiej.Zablokował mnie przy siatce i reszte rundy uderzał własnie
w miejsce rozcięcia.

 

T:Twierdzisz , że Big
John McCarthy mógł interweniować od razu po tym uderzeniu głową ?

 

V:Dokładnie…..otrzymałem
mocne uderzenie głową a sędzia przerwał to dopiero po dłuższej
chwili od tego zdarzenia.A gdy powoli wracałem do mojego planu walki
lekarze zabronili mi jej kontynuować.To absurd.Jeśli chcieli ją przerwać
z powodu rozcięcia mogli to zrobić zaraz po zderzeniu głowami w 2
rundzie a nie dopiero między  3
a 4 runda gdy ja już dochodziłem do siebie.Wyglądało na to , że nie
chcieli pozwolić mi wygrać tej walki……Potem Big John podszedł do
mnie i powiedział , że nie zauważył aby to rozcięcie było po
uderzeniu głową….Nie ma szans aby cios prosty mógł spowodowac coś
takiego.

 

T:Tydzień temu Pride
zatrzymało finałową walke z ich GP pomiędzy Antonio Nogueira a Fedorem
Emelianenko z powodu dużego rozcięcia.Było to właśnie po przypadkowym
zderzeniu głowami.Uważasz , że producenci UFC powinni zrobić to samo ?

 

V:Tak.Tak brzmią
przepisy UFC.Jesli rozcięcie pojawi się po przypadkowym zderzeniu głowami
walka ma być ogłoszona jako no contest.A oni tego nie zrobili.Myślę ,
że UFC nie przestrzega tak przepisów jak robi to Pride.

 

T:Mimo to uważam , że
byłes w walce strasznie defensywny a nie jak zwykle prący do przodu i
rozdający ciosy.Czy przypadkiem nie miałeś zbyt dużego respektu dla
Coutura (że niby sie go troche obawiał za mocno) ?

 

V:To nie był
problem……Miałem też lekkie problemy podczas ostatniego tygodnia
treningów w Big Bear.Mój trener Muay Thai miał kłopoty i to wniosło
dużo złej energii do zespołu.Podczas walki w moim narożniku było
straszne zamiesznie, każdy wykrzykiwał inne rzeczy w tym samym
czasie.Ale ważniejsze teraz jest wykrycie błędów i naprawienie ich.

 

T:A co z planami na
przyszłość.Na konferencji po walce powiedziałeś , że wracasz w
grudniu w walce przeciwko Ortizowi.Czy nie chcesz już walki z Randym ?

 

V:Od razu po walce UFC
nie dało mi wyboru.Oczywiście że chcę walczyć znów z Randym.Zapytałem
go zaraz po decyzji lekarskiej a on odparł , że będzie walczył z każdym
kogo UFC wystawi na przeciwko niego.Gdy ostatnim razem to on pytał mnie o
możliwośc rewanżu ja odpowiedział dużo wcześniej.Mam nadzieję , że
teraz on zrobi to samo.Jesli idzie o Tito to naprawde chcę z nim walczyć
bo nie lubie jego ogólnego nastawienia.

Gamrot - Dos Anjos

 

Po oglądnieciu powtórki z 3
walki z Randym Couture na UFC , Vitor nie ma wątpliwości , że został
oszukany.

Belfort twierdzi , że
uderzenie głową Couture’a mogło miec kluczowe znaczenie dla wygranej
Amerykanina.Oprócz tego , że spowodowało to rozcięcie nad okiem
Brazylijczyka, Vitor twierdzi , że musiał przez to całkiem zmienić
plan walki.

Specjalnie dla Tatame Belfort
opowiada o tym co się wydarzyło podczas ostatnich dni treningu w Big
Bear,wyjasnia jaki miał plan na pokonanie Couture’a oraz protestuje mówiąc
"producenci UFC nie przestrzegają swoich własnych przepisów".

 

T:Siemasz Vitor , jak
się czujesz teraz po walce ?

 

V:Jestem wkurzony.Nie
moge się pogodzić z tym co się zdarzyło w oktagonie.To
nieprawdopodobne….Otrzymałem potężny cios głową i byłem ogłuszony.

Jakoś się otrząsnąłem
ale było dużo krwi, krew wpływała mi do uszu….To rozcięcie nad moim
okiem zniszczyło całą moją strategię walki.

 

T:Czemu to mówisz
(czemu tak to widzisz) ?

 

V:Miałem zamiar
wykorzystac na swoją korzyść to , że jestem młodszy.Chciałem sprawić
aby przez pierwsze 3 rundy się zmęczył a potem zacząć własną gre.

I udawało mi się to.Chciałem
aby mnie obalił przy siatce i aby tracił dużo energii przez pierwszą
runde.Jedynym kłopotem była końcówka tych 5 minut ale w sumie nie były
one poważne.W drugiej rundzie te uderzenie głowa sprawiło , że było
mu łatwiej.Zablokował mnie przy siatce i reszte rundy uderzał własnie
w miejsce rozcięcia.

 

T:Twierdzisz , że Big
John McCarthy mógł interweniować od razu po tym uderzeniu głową ?

 

V:Dokładnie…..otrzymałem
mocne uderzenie głową a sędzia przerwał to dopiero po dłuższej
chwili od tego zdarzenia.A gdy powoli wracałem do mojego planu walki
lekarze zabronili mi jej kontynuować.To absurd.Jeśli chcieli ją przerwać
z powodu rozcięcia mogli to zrobić zaraz po zderzeniu głowami w 2
rundzie a nie dopiero między  3
a 4 runda gdy ja już dochodziłem do siebie.Wyglądało na to , że nie
chcieli pozwolić mi wygrać tej walki……Potem Big John podszedł do
mnie i powiedział , że nie zauważył aby to rozcięcie było po
uderzeniu głową….Nie ma szans aby cios prosty mógł spowodowac coś
takiego.

 

T:Tydzień temu Pride
zatrzymało finałową walke z ich GP pomiędzy Antonio Nogueira a Fedorem
Emelianenko z powodu dużego rozcięcia.Było to właśnie po przypadkowym
zderzeniu głowami.Uważasz , że producenci UFC powinni zrobić to samo ?

 

V:Tak.Tak brzmią
przepisy UFC.Jesli rozcięcie pojawi się po przypadkowym zderzeniu głowami
walka ma być ogłoszona jako no contest.A oni tego nie zrobili.Myślę ,
że UFC nie przestrzega tak przepisów jak robi to Pride.

 

T:Mimo to uważam , że
byłes w walce strasznie defensywny a nie jak zwykle prący do przodu i
rozdający ciosy.Czy przypadkiem nie miałeś zbyt dużego respektu dla
Coutura (że niby sie go troche obawiał za mocno) ?

 

V:To nie był
problem……Miałem też lekkie problemy podczas ostatniego tygodnia
treningów w Big Bear.Mój trener Muay Thai miał kłopoty i to wniosło
dużo złej energii do zespołu.Podczas walki w moim narożniku było
straszne zamiesznie, każdy wykrzykiwał inne rzeczy w tym samym
czasie.Ale ważniejsze teraz jest wykrycie błędów i naprawienie ich.

 

T:A co z planami na
przyszłość.Na konferencji po walce powiedziałeś , że wracasz w
grudniu w walce przeciwko Ortizowi.Czy nie chcesz już walki z Randym ?

 

V:Od razu po walce UFC
nie dało mi wyboru.Oczywiście że chcę walczyć znów z Randym.Zapytałem
go zaraz po decyzji lekarskiej a on odparł , że będzie walczył z każdym
kogo UFC wystawi na przeciwko niego.Gdy ostatnim razem to on pytał mnie o
możliwośc rewanżu ja odpowiedział dużo wcześniej.Mam nadzieję , że
teraz on zrobi to samo.Jesli idzie o Tito to naprawde chcę z nim walczyć
bo nie lubie jego ogólnego nastawienia.

 

Kain
wywiad ze stronki
www.tatame.com

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis