MMA PLNajnowszeUFCUrijah Faber po zwycięstwie na UFC Sacramento gotowy walczyć z Henrym Cejudo lub “oszustem” Dillashawem

Urijah Faber po zwycięstwie na UFC Sacramento gotowy walczyć z Henrym Cejudo lub “oszustem” Dillashawem

Legendarny Urijah Faber (35-10) w znakomitym stylu wrócił do oktagonu podczas gali UFC on ESPN+ 13 w Sacramento. Już w pierwszej rundzie pokonał Ricky’ego Simona (15-2) przez nokaut.

Urijah Faber po zwycięstwie na UFC Sacramento gotowy walczyć z Henrym Cejudo lub

Po tym zwycięstwie Faber jest tak naładowany emocjami, że już planuje kolejne swoje walki… i chce mierzyć się z absolutną czołówką w postaci mistrza wagi koguciej Henry’ego Cejudo:

“Uważam, że pomysł walki z Henrym Cejudo jest bardzo dobry. Szczerze, to opuszczałem ten sport w 2016 roku będąc czołowym zawodnikiem dywizji. Byłem numerem 2, kiedy przegrałem z Jimmiem Riverą. Patrząc z perspektywy czasu, to opuszczałem UFC jako czołowy pretendent. Walczyłem o pas z Dominickiem Curzem, a to zawsze ciężka walka. Wiecie jak dobrym zawodnikiem on jest, a z czasem stał się jeszcze lepszy.

Henry Cejudo złamał w ostatniej swojej walce Marlona Moraesa, ale ja nie jestem typem zawodnika, który kiedykolwiek da się złamać. Moje jiu jitsu jest zdecydowanie na lepszym poziomie, niż jiu jitsu Henry’ego. Owszem, on ma świetne zapasy, ale ja też kocham ten aspekt walki. To byłaby dobra walka.”

Innym zawodnikiem, z którym Faber byłby gotów stanąć w szranki jest… TJ Dillashaw, jego były kolega klubowy. Obecnie Dillashaw odbywa karę dwuletniego zawieszenia za stosowanie dopingu, kiedy to został przyłapany na stosowaniu EPO, ale dla Fabera przeszłość Dillashawa nie ma znaczenia i jest gotowy podjąć się takiego wyzwania:

“Więcej aspektów jest w mojej walce z TJ-em. Chcesz zrobić jakiś film? Zobacz jaki scenariusz my zbudowaliśmy.

Mówiłem już dawno temu, że TJ jest oszustem. Wiedzieliśmy, że jego wpadka nadchodzi. Kiedy TJ wróci z odbywania kary, to ja będę miał ponad 41 lat. Zobaczymy co się stanie, ale na pewno nie boję się tej walki.”

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis