UFC St. Louis: Efektowna VanZant i efektywna Clark. Pewne zwycięstwo Australijki [WIDEO]
Paige VanZant (7-4) niezbyt udanie zadebiutowała w nowej kategorii wagowej. Jessica Rose-Clark (9-4, 1 N/C) okazała się od niej lepsza wygrywając przez jednogłośną decyzję.
VanZant od początku pojedynku nastawiła się na kopnięcia. Po kilku udanych akcjach Paige jej rywalka doszła jednak do głosu. Clark wykorzystując przewagę siłową sprowadziła pojedynek do parteru. Choć praktycznie nie zadawała ciosów to przez większą część rundy spędziła w pozycji dominującej.
Kolejną rundę VanZant również zaczęła efektownie w stójce. Oprócz kopnięć trafiła również widowiskowym obrotowym łokciem. Udało się jej nawet sprowadzić rywalkę do parteru, jednak nie potrafiła jej tam skontrolować. Po chwili to Clark podobnie jak w pierwszej rundzie przewróciła młodszą rywalkę. VanZant udało się odwrócić pozycję, jednak sama wpadła w trójkątne duszenie nogami. Australijce nie udało się poddać przeciwniczki, jednak dzięki temu nawet będąc z dołu wykazała się większą aktywnością.
Spinning back fist from @PaigeVanzantUFC lands, then she gets JRC to the ground! #UFCSTL pic.twitter.com/xh50dh4W4t
— UFC (@ufc) 15 stycznia 2018
W ostatniej rundzie Paige VanZant nie rezygnowała z efektownych kopnięć, jednak to Clark zajmowała środek oktagonu, od czasu do czasu wyprowadzając serię ciosów.
Wszyscy sędziowie przyznali zwycięstwo Jessice-Rose Clark, punktując odpowiednio: 30-27, 29-28, 29-28
After the death of her cat and having her home broken into, Jessica-Rose Clark still triumphs at #UFCSTL https://t.co/f0EecZNm8L
— FOX Sports: UFC (@UFCONFOX) 15 stycznia 2018