UFC on ESPN+ 40: Xiaonan Yan wypunktowała Claudię Gadelhę

Xiaonan Yan (13-1, 1 N/C) pokonała Claudię Gadelhę (18-5) jednogłośną decyzją w pojedynku rozpoczynającym kartę główną gali UFC on ESPN+ 40 w Las Vegas.

Yan pokazywała dobrą szybkość wyprzedzając rywalkę ciosami. Jednak jeszcze w pierwszej minucie Gadelha skróciła dystans i przeniosła walkę do parteru. Chinka przy siatce zdołała po dłuższej chwili wstać. Wciąż była jednak trzymaną przez rywalkę. “Claudinha” szukała drogi do ponownego obalenia. W klinczu oglądaliśmy kolana z obu stron. W końcu sędzia nakazał zawodniczkom powrót na środek. Yan radziła sobie stójce dobrze, lecz szybko ponownie została ona sprowadzona do parteru. Gadelha zakończyła rundę zadając jeszcze kilka ciosów z góry.

Yan również w drugiej rundzie znakomicie pracowała ciosami, zwłaszcza prostymi. Chinka była aktywna i przy tym mobilna. “Fury” w przeciwieństwie do rundy pierwszej tym razem dobrze trzymała dystans. Dopiero w końcowych sekundach Gadelha skróciła dystans i doprowadziła do krótkiego klinczu.

Gadelha w trzeciej rundzie zdołała sklinczować już po kilkunastu sekundach. Była pretendentka trzymała przeciwniczkę pod siatką, ale nie zdołała jej przewrócić. Yan uwolniła się jednak, przy ponownej próbie nawet jeszcze szybciej. Chinka fenomenalnie punktowała też lewym prostym. Gadelha odpowiedziała kolejnym klinczem. Tym razem jednak dała się odwrócić rywalce. Zawodniczki siłowały się długo pod siatką.Yan choć była dociskana to nadal była aktywna. Aktywność Gadelhi budziła zaś wątpliwości i sędzia nakazał powrót na środek. Tu Yan kontynuowała pracę lewym prostym. W końcówce Chinka podkreśliła jeszcze przewagę ładnymi seriami ciosó.

Wszyscy sędziowie widzieli tę walkę tak samo. Punktowali ją w stosunku 29-28 dla Xiaonan Yan. To już jej szóste zwycięstwo w oktagonie UFC. Wcześniej “Fury” pokonała takie rywalki jak m.in. Angela Hill czy Karolina Kowalkieczkicz.

Wygrana nad czwartą w rankingu wagi słomkowej rywalką z pewnością zapewni Chince spory awans i przybliży ją do ewentualnego pojedynku z rodaczką Weili Zhang.