MMA PLNajnowszeBeata MałeckiUFC Fight Night: Beata Małecki zawalczy na początku października!

UFC Fight Night: Beata Małecki zawalczy na początku października!

Dziesiątego października w Abu Dhabi odbędzie się UFC Fight Night, a w karcie nie będzie brakowało polskich akcentów. W głównej karcie oficjalnie potwierdzono start Marcina Tybury (19-6), ale to nie koniec. W rozpisce znajdzie się również Beata Małecki (2-0), która ma polskie korzenie.

Beata Małecki

W walce wieczoru w kategorii koguciej Marlon Moraes (23-6-1) zmierzy się z niebezpiecznym Cory Sandhagenem (12-2). Potencjalne zwycięstwo Brazylijczyka mocno przybliży go do mistrzowskiej szansy. Wspomniany Tybura w ważnym starciu podejmie weterana Bena Rothwella (38-12).

Beata Małecki stoczy swój trzeci pojedynek w UFC!

Beata Małecki (2-0) to zawodniczka, która ma polskie korzenie. 29-latka urodziła się w Szwecji, gdzie mieszka i przygotowuje się do swoich ważnych stać. To nie oznacza, że Małecki nie pojawia się w Polsce. ”Bad News Barbie” wspominała, że ma rodzinę w Sopocie, którą chętnie zawsze odwiedza.

Beata w najbliższym pojedynku nie będzie miała łatwego zadania, bo zmierzy się z Tracy Cortez (7-1). Małecki może pochwalić się świetnymi warunkami fizycznymi. W każdym swoim pojedynku góruje nad swoimi przeciwniczkami, a komentatorzy zawsze zwracają na to uwagę. Wygląda to jak walka z zawodniczką z wyższej kategorii wagowej.

Małecki w 2018 roku pojawiła się w reality show TUF 28. ”Bad News Barbie” przegrała na punkty z Leah Letson, ale dostała swoją szansę. Małecki zadebiutowała w czerwcu poprzedniego roku, gdy przed własną publicznością w drugiej odsłonie poddała Dude Santane. Beata ostatnią walkę stoczyła w marcu i nie było to łatwe wyzwanie. Twarda bitka z Veronicą Macedo zakończyła się zwycięstwem jednogłośną decyzją sędziów.

Zobacz także:

To była piekielna bomba! Byliście zaskoczeni?

To była kapitalna wojenka w kategorii ciężkiej. Powietkin udowodnił, że jeszcze może zaskoczyć w walce z czołówką

To koniec marzeń Marcina Prachnio w UFC! Rozczarowani?

Marcin Prachnio wrócił po dłuższej przerwie. Polak odniósł trzecią przegraną z rzędu

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis