UFC Denver: Mike Trizano wygrywa z Luisem Peną po niejednogłośnej decyzji

Mike Trizano (8-0) i Luis Pena (5-1) mieli się zmierzyć już w półfinale 27. sezonu programu The Ultimate Fighter. Pena był uznawany za jednego z faworytów turnieju kategorii lekkiej w ramach tego sezonu. Zawodnik doznał jednak kontuzji, która wyeliminowała go z dalszej rywalizacji. Wykorzystał to Trizano, który wygrał cały program. Na TUF 27 Finale pokonał on Joego Giannettiego (6-1) przez niejednogłośną decyzję sędziowską.

Trizano rozpoczął pojedynek od mocnych kopnięć na nogę wykroczną rywala. Pena miał sporą przewagę zasięgu co wykorzystywał zadając długie ciosy i od czasu do czasu kopiąć. Później zainicjował klincz i przycisnął przeciwnika do siatki. Trizano zdołał się jednak wyswobodzić. Po chwili Pena trafił latającym kolanem i ponownie złapał klincz. Jego rywal próbował złapać gilotynę w stójce jednak przypłacił to znalezieniem się na macie. Pod koniec rundy walka znalazła się ponownie w klinczu.

W kolejnej rundzie Trizano nadal okopywał wykroczną nogę przeciwnika. Pena dochodził z długimi ciosami, sam jednak też dawał się trafiać. Później spróbował uczepić się jednej nogi, przy okazji inkasując kila mocnych łokci.  Później udało mu się wpiąć za plecami rywala pod siatką. W końcu ułożył też rywala na macie. Pena próbował zastosować trójkąt rękoma jednak bezskutecznie. Trizano zdołał odwrócić sytuację i to on znalazł się z góry. Obijał rywala mocnymi ciosami z góry, natomiast Pena aktywnie szukał techniki kończącej będąc z dołu.

Ground game 💯@ViolentBobRoss and @TheLoneWolfMMA showing skills on the ground! #UFCDenver pic.twitter.com/uu5u7wwnqP

— UFC (@ufc) November 11, 2018

Trzecią rundę lepiej zaczął Trizano trafiając kilkukrotnie mocnymi ciosami. Pena kilkukrotnie szukał obalenia. W końcu złapał klincz i w końcu sprowadził walkę do parteru. Pena dość szybko oddał jednak pozycję. Walkę przeniosła się na chwilę do góry a moment później to Pena znalazł się na plecach. Szybko udało mu się przejść do kontroli walki w parterze pod siatką, jednak niewiele z tego wynikło. W ostatnich sekundach zobaczyliśmy jeszcze fragment walki w klinczu.

Sędziowie nie byli jednogłośni. Jeden z nich punktował walkę dla Peni. Jednak pozostali dwaj przyznali zwycięstwo Mike’owi Trizano. Tym samym zwycięzca TUF-a pozostaje wciąż niepokonany.