UFC: Bosacki i Petrosyan podsumowali pobyt na Fight Island!
Ostatni okres był pracowity jeśli chodzi o naszych reprezentantów i nie mówimy tutaj tylko o zawodnikach. Sędzia Łukasz Bosacki i cutman Vahagn Petrosyan (którego dobrze znamy z pracy przy dużych galach w Polsce i nie tylko) podsumowali w mediach społecznościowych okres spędzony na Fight Island.
Największa organizacja na świecie postanowiła przenieść swoje eventy do Abu Dhabi. Przy wydarzeniach amerykańskiego giganta pracowali Biało-Czerwoni. Pracy było naprawdę dużo, bo gdy się przypatrzymy to Łukasz Bosacki pojawiał się bardzo często w klatce UFC.
Łukasz Bosacki: Nikt mi tego nie zabierze!
Łukasz Bosacki zapisuje się w historii jako pierwszy polski sędzia, który prowadził walkę wieczoru największej organizacji na świecie. Mowa o zestawieniu Briana Ortegi (15-1) z Chanem Sung Jungiem (16-5). Walka potrwała cały dystans (25 minut).
5 tygodni, 5 gal UFC (4 jako sędzia w klatce, 1 jako sędzia punktowy), main event, co main event, bezcenne doświadczenie – nikt mi tego nie zabierze, do zobaczenia.
Warto również wspomnieć o sukcesie Vahagna Petrosyana, który mieszka w Polsce. Petrosyan od lat pracuje przy dużych eventach w naszym kraju i nie tylko!
Kiedy przyleciałem do Abu Dhabi 23 września, cztery dni później rozpoczęła się oficjalnie wojna w Artsakhu / Górnym Karabachu. Agresor jakim jest Azerbejdżan wspierany przez Turcję oraz zatrudnieni przez nich terroryści, atakują ziemię zamieszkiwaną przez ludność Ormiańską od wieków. Przez wielu ekspertów nie jest to jedynie walka o tereny republiki a kontynuacja ludobójstwa przez Turków na Ormianach z pierwszej wojny światowej z 1915 roku. Śledzę codziennie co się dzieje w Armenii. Zaangażowanie ludzi chcących bronić życia swoich bliskich oraz ojczyzny, chcących bronić religii, ginących osiemnastolatków na pierwszej linii ataku daje dowód na jak poważna jest sytuacja. Mężczyźni idąc na wojnę śpiewają patriotyczne piosenki, tańczą, czują braterskie wsparcie kompanów broni. Dla Ormian jest to walka o być albo nie być na mapie świata a dla agresora kolejna gra.Będąc w tak niesamowitym miejscu jak Fight Island, serce pęka jak myślę o Armenii. Rozpoznajecie proszę w tym wszystkimi agresora i ofiarę.Moje podsumowanie pięciu tygodni na UFC Fight Island: – 5 gal,- 44 walki w klatce,- 3 walki wieczoru ( Adesanya vs Costa, Ortega vs The Korean Zombie, Khabib vs Gaethje)- byłem przy zdobyciu pasa UFC przez Janka Błachowicza: widziałem (prawdopodobnie) najlepsze KO w historii UFC: debiutu Mateusza Gamrota oraz zakończenia kariery zawodniczej z rekordem 29-0 -Khabiba Nurmagomedova. Mój największy, zawodowy sukces chciałbym dedykować Im – moim Bohaterom
Zobacz także:
Organizacja FAME MMA postanowiła zlecić badania. Są wyniki. Zaskoczeni?
Banchamek legenda tajskiego boksu pomaga w powodziach w Tajlandii. Zobaczcie wideo i zdjęcia tego pięknego czynu