MMA PLNajnowszeUFCUFC 285: Dricus Du Plessis kończy Brunsona. Ręcznik rzucony równo z syreną kończącą rundę! [WIDEO]

UFC 285: Dricus Du Plessis kończy Brunsona. Ręcznik rzucony równo z syreną kończącą rundę! [WIDEO]

Dricus Du Plessis (19-2) skończył przed czasem Dereka Brunsona (23-9) w pojedynku na karcie wstępnej gali UFC 285.

UFC 285 Dricus Du Plessis

Du Plessis na początku pojedynku spróbował kilku kopnięć. Rywal wykorzystał jedno z nich do obalenia. Brunson znalazł się w pozycji bocznej. Potem była półgarda i próba gilotyny, ale ostatecznie Du Plessis znalazł się na górze. Południowoafrykańczyk starał się to wykorzystać i zadwać ciosy. Potem oglądaliśmy ciekawą kulankę, w której to obaj zawodnicy próbowali jednocześnie skrętówek. Ostatecznie to Amerykanin zajął miejsce za plecami oponenta. Du Plessis wrócił do stójki, ale przy okazji przyjął kilka bardzo mocnych ciosów. Brunson kontynuował swoją akcję. Raz jeszcze przeniósł walkę do parteru.

Na początku drugiej rundy zawodnicy wymieniali mocne ciosy odczuwając już trudy pojedynku. Du Plessis kilka razy naprawdę mocno przymierzył. “Stillknocks” to lewą to prawą ręką kąsał oponenta. Ciosy Brunsona z kolei najczęściej mijały cel. Były mistrz KSW mimo potwornego zmeczenia zyskiwał coraz większą przewagę. Po kolejnej serii ciosów Brunson padł na matę. Du Plessis podkreślił swoją dominację ciosami potężnymi ciosami. Niemal równo z syreną kończącą rundę team Amerykanina rzucił ręcznik poddając walkę.

https://twitter.com/UFC_Obsessed/status/1632207868408791040

Dla Du Plessisa to już piąte zwycięstwo w organizacji UFC. Ogólnie “Stillknocks” może pochwalić się serią 7 wygranych walk. Po pokonaniu piątego w rankingu Brunsona powinien znaleźć się w okolicach tego miejsca dywizji średniej.

Zobacz także:

Daniel Rutkowski dostał propozycję z UFC! Jaka będzie decyzja ”Rutka”?

Daniel Rutkowski w programie Oktagon Live na Kanale Sportowym wyjawił, że ma dużo ciekawych propozycji. ”Rutek” rozmawia również z… największą organizacją na świecie.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis