UFC 268: Marlon Vera znokautował Frankiego Edgara fenomenalnym front kickiem! [WIDEO]
Marlon Vera (20-7-1) efektownie znokautował Frankiego Edgara (24-10-1) w trzeciej rundzie na gali UFC 268 w Madison Square Garden.
Edgar szybko ruszył do przodu z ciosami. Dysponujący dobrym zasięgiem Vera starał się dystansować go kopnięciami. Amerykanin był jednak bardzo ruchliwy. Raz po raz skracał dystans i wchodził z ciosami. Udało mu się też obalić. Na moment wpadł co prawda w gilotynę przeciwnika, ale szybko uwolnił głowę. Były mistrz wagi lekkiej pracował z góry. Atakował na korpus i łokciami na głowę. Vera groźnie kopał jednak, gdy Amerykanin nieco podniósł pozycję. Edgar nadal miał jednak dominującą pozycję.
Vera wywierał presję na rywalu. Edgar wciąż jednak był w stanie skracać dystans. Ponownie udało mu się przewrócić przeciwnika. Po dłuższym czasie Ekwadorczyk wrócił jednak na nogi. Vera szedł do przodu. Atakował na tułów, trafił znakomicie a to podbródkowym a to latającym kolanem. “Chito” miał zdecydowaną przewagę. Po jednym z ciosów jego rywal wyraźnie się zachwiał.
Inicjatywę w pojedynku przejął Vera. Edgar był jednak także w stanie wchodzić z kombinacjami. “Chito” kontrolował środek oktagonu. Ekwadorczyk znakomicie wyglądał w stójce. Edgar co prawda przewrócił go, ale tylko na moment. Vera dalej przeważał. Trafił fenomenalnym front kickiem, po którym przeciwnik padł na deski. Sędzia szybko wkroczył i przerwał walkę.
Amerykanin były mistrz “The Answer”
Ekwadorczyk “Chito”
Zobacz także:
Organizacja UFC przygotowała hitową rozpiskę na galę w Madison Square Garden. Czekają nas dwa mistrzowskie rewanże – Kamaru Usman vs. Colby Covington i Rose Namajunas vs. Weili Zhang. Świetnie zapowiada się też starcie czołowych lekkich – Justin Gaethje vs. Michael Chandler.
Mansur Azhiev (7-0) pokonał Amaury’ego Juniora (13-10, 1 N/C) na gali Armia Fight Night 11 w Łodzi. Stawką pojedynku była posiadana przez Azhieva mistrzowska szabla kategorii piórkowej.
Za nami gala Bellator 270 w Dublinie. Nowym mistrzem kategorii lekkiej został Patricky “Pitbull” Freire (23-10), czyli… brat zawodnika, który w zeszłym miesiącu zwakował pas.