UFC 259: Świetny kickboxer pomaga w przygotowaniach Błachowicza!

Jan Błachowicz (27-8) szóstego marca stanie do pierwszej obrony tytułu w wadze półciężkiej. ”Cieszyński Książę” podczas UFC 259 zmierzy się z niepokonanym Israelem Adesanyą (20-0). Tym samym w Las Vegas zobaczymy starcie mistrz vs mistrz! W przygotowaniach Błachowicza pomaga świetny kickboxer.

Imitować Nigeryjczyka ma bokser Izu Ugonoh (18-2, 15 KO). 34-latek co ciekawe będąc w Nowej Zelandii miał szansę poznać Adesanyę.

Warunkami. I wzrost, i styl poruszania się, i zasięgi ma takie same. Jedyna różnica, że jest dużo cięższy, ale na pewno będziemy korzystać z jego pomocy.

Błachowicz nie wyklucza również sparingów z legendą KSW! Mowa o Mamedzie Khalidovie (35-7-2), który posiada nieszablonowy styl.

A wiesz, że nawet dzisiaj o tym pomyślałem? Na Instagramie wyskoczyło mi zdjęcie Mameda i sobie pomyślałem, że przecież on ma taki styl… Dziwny. Będziemy o tym myśleć. Będę musiał porozmawiać z trenerami, jak to widzą i czy oczywiście Mamed będzie w ogóle chętny do przyjazdu, do pomocy.

Świetny kickboxer pomaga w przygotowaniach Błachowicza!

Kamil Ruta nasz utytułowany kickboxer jest następnym zawodnikiem, który pomaga w przygotowaniach mistrza! Jan Błachowicz (27-8) już szóstego marca stanie do pierwszej obrony tytułu w wadze półciężkiej.

Tworzymy historie Zostałem zaproszony do obozu przygotowawczego Jan Blachowicz w jego pierwszej obronie pasa mistrzowskiego UFC #lightheavyweight!6 marca Janek zmierzy się z niepokonanym mistrzem @ufc #middleweightIsrael AdesanyaPomagać takim ludziom w przygotowaniach to zaszczyt

Kamila możemy pamiętać ze startów w organizacji DSF Kickboxing Challenge. Ruta dwukrotnie dał kapitalną wojnę z Kamilem Jenelem. Utytułowany Kamil Ruta jeszcze nie tak dawno był w kręgu zainteresowań największych organizacji kickboxingu na świecie.

Israel Adesanya (20-0) prawowity tytuł w kategorii średniej obronił dwukrotnie. Nigeryjczyk po 5-rundach jednogłośną decyzją sędziów pokonał Yoela Romero. Wielu kibiców spodziewało się wielkiego widowiska, a zakończyło się 25-minutową nudą. Ta walka nie będzie wspominana latami.. Pełna dominacja była w ostatniej walce Adesanyi, który w drugiej odsłonie skradł zero Paulo Costy (13-1). Israel od początku korzystał ze swojej największej broni – niskie kopnięcia, które spowodowały spustoszenie!