Po oddaniu pasa przez Shamrocka Ortiz i Silva w walce o tytuł.Do tego pojawienie się Bustamante. LAVERNE CLARK vs KOJI OISHI 1 runda i wiele usilnych prób Oishiego do obalenia Clarka.Żadna z nich się nie powiodła – były próby ataku na nogi oraz obaleń z klinczów przy ogrodzeniu.Clark za każdym łądnie utrzymywał balans ciała , bądź też wyrzucał nogi i biodra do tyłu unikając ataku na nogi.Było kilka krótkich wymian , głównie gdy Koji atakował nogi Clarka.Kilka ciosów Laverna doszło celu. 2 runda i w końcu udane wejście w nogi Oishiego.Tutaj starał się zająć lepszą pozycje i gdy przechodził otwarta garde Clark podniósł się i wydostał z parteru.Po tej chwilowej kulance na glebie Clark wyglądał na strasznie zmęczonego.Za moment mieliśmy klincz przy ogrodzeniu i ładny rzut w wykonaniu Koji.Po nim Oishi wylądował od razu w dosiadzie ale nie potrafił tej pozycji wykorzystać.Clark łądnie klinczował "przytulając" sie do tułowia przciwnika i uniemożliwiając mu zadawanie ciosów.Za moment była znów mała kulanka ,Clark mostkował i to on znalazł się w gardzie Koji.Zepchnął go pod ogrodzenie pewnie z zamiarem zadawania ciosów ale zabrzmiał gong. 3 runda kontra Oishi na kopnięcie Clarka i udane obalenie.Tutaj znów chciał Oishi zająć lepszą pozycje , stracił balans ciała i Clark udanie mostkował.Z gardy Oishiego obijał mu głównie tułów az do końca rundy. JOE SLICK vs IKUHISA MINOWA Na początku nieudane wejście w nogi w wykonaniu Minowy.Zaraz po nim klincz i nieudany suples.Oboje upadli tak , że Slick od razu chwycił kark przeciwnika w gilotyne i zciągnął go do swojej gardy.Poddusił trochę Minoe ale nie udało mu się go zmusić do odklepania.Była mała kulanka w parterze i oboje wrócili do stójki.Tutaj Minowa od razu sklinczował przy ogrodzeniu, ładnie wyciął nogi Slicka i obalił go.Z gardy zadawał ciosy na tułów i kilka dobrych łokci na głowe. 2 runda to kilka bardzo ładnych obaleń ze strony Minowy.Gdy oboje upadali na glebe za każdym razem Joe łapał kark w gilotyne i starał się poddać Minowe – jednak nieskutecznie.Minowa raz wykonał ładny rzut przez biodro a raz potężny slam (ala Rampage JAckson) wynosząc Slicka w powietrze.W parterze jak i w stójce mało ciosów. 3 runda krotka wymiana w stójce i zaraz po niej nieudane wejście w nogi w wykonaniu Minowy.Slick skontrował wylądował w półgardzie i zaraz miał pełny dosiad.Tutaj o dziwo zmienił pozycje na boczną , zadał z niej 1 uderzenie kolanem na głowe i wstał z parteru.W klinczu ponownie zaatakował kolanami.W stójce Minowa atakuje celnie high kickiem i rozcina powaznie łuk brwiowy (albo nos – nie było dobrze widać).Twarz Slicka zalewa się krwią i po sprawdzeniu lekarskim walke przerwano. RON WATERMAN vs SATOSHI HONMA 1 runda to całkowita dominacja Watermana.Trza zaznaczyć , że miał dużą przewagę wagi nad przeciwnikiem.NA początku szybkie wejście w nogi i obalenie.W parterze z półgardy ładne zablokowanie jednego ramienia Honmy i uderzanie drugim na głowe przeciwnika.W końcu Satoshi zaczał wydostawać się z parteru przy ogrodzeniu klatki ale wtedy Waterman kilka razy trafił go w głowe kolanami.Po tej akcji mieliśmy 1:30 minuty klinczu aż do końca rundy. 2 runda i znów wejście w nogi w wykonaniu Watermana (troche to wejście było niemarawe ale jednak skuteczne heeh).Tutaj z pozycji bocznej kilka ciosów i kolan na tułów przeciwnika.W połowie rundy Satoshi prawie wyciągnął balache na ręke Watermana.Niestety przycisniety przez niego do ogrodzenia siatki nie mógł dociągnąć dźwigni.Do końca rundy już z gardy i bocznej Waterman robi G&P. 3 runda i najpierw przez 2 minuty długie i nudne czajenie się w stójce.Po tym czasie znów atak na nogi Watermana i do końca rundy przy siatce Ron robił G&P (w sumie to mało skuteczne ale to on dominował). SANAE KIKUTA vs EUGENE JACKSON Kikuta ruszył do przodu na Jacksona a ten zaczał się cofac wyprowadzjąc kontrujące ciosy.Tutaj po prostu się Eugene cofając przewrócił….Kikuta od razu dopadł go w parterze , szybko przeszedł garde i zajął dosiad.Z dosiadu zaczął obijac głowe Jacksona.2 krotnie próbował trójkąta rękoma ale bez powodzenia.W końcu przeszedł na balache , wyciągnął dźwignie i Jackson musiał odklepać. MURILO BUSTAMANTE vs YOJI ANJO 1 runda to kilka obaleń pod rząd ze strony Murilo.Anjo raz wydostał się gdy Bustamante chciał zmienić pozycje a drugi raz wymostkował siedzącego na nim w dosiadzie Murilo.Na glebie Murilo z łatwością za każdym razem przechodził garde i zajmował dosiad.Tutaj starał się zadawać ciosy.Postawa Yoji typowo defensywna. 2 runda to ładna kontra na cios Yoji w wykonaniu Murilo i od razu obalenie.Tutaj Murilo wylądował w pół gardzie i już założył trójkąta rękoma.Gdy uwolnił noge i zajął boczną dokończył duszenie i Anjo musiał odklepać. TITO ORTIZ vs VANDERLEI SILVA Silva ruszył na Ortiza z serią ciosów , Tito sklinczował i ładnie go obalił.Na glebie oboje wymieniali się takimi "krótkimi zaczepnymi" ciosami.Ortiz za wszelką cene chcial "umieśćić" Silve przy ogrodzeniu klatki co by mu pomogło w jego G&P jednak Vanderlei bardzo sprytnie trzeba mu to przyznac , za każdym razem zaczepiając się siatki stopami obracał swój tutłów od niej.Runda raczej remisowa 2 runda i znów atak Silvy na Ortiza.Krótka wymiana ciosów i Silva zostaje w kontrze trafiony prawym Ortiza.Widać , że ten cios go zamroczył bo od razu sklinczował.Przez chwilę Vanderlei atakował nogi Tito ale za moment sam wciągnął go do własnej gardy.Do końca rundy nudny G&P w wykonaniu Ortiza.Runda jednak wygrana na korzyść Tito. 3 runda to punkty dla Silvy.Najpierw ładne uniknięcie parteru przez wyrzut do tyłu bioder i nóg a potem kontra na Ortiza i ładnych kilka trafień któe wręcz zamroczyły Tito i przez chwile była smieszna sytuacja…Tito zamroczony uciekał przez moment odwrócony tyłem przed ścigającym go Silva :)).Tutaj udało się Ortizowi sklinczowac zaatakował nogi Sily i oboje upadli.Do końca rundy Ortiz w gardzie Silvy i raczej zero akcji. 4 runda – najpierw długie nudne krążenie wokół siebie na środku ringu .Potem Silva zaatakował serią ciosów , nie trafił i w kontrze Ortiz wszedł mu w nogi i posłał na glebe.Tutaj do końća rundy nudny i mało efektowny G&P. 5 runda taka sama jak 4. W sumie zasłużona choć mało efektowna wygrana Ortiza. Kain |