Typowanie redakcyjne UFC 313. Pereira czy Ankalaev? Gaethje czy Fiziev?

Zapraszamy na trzysta dwudziestą czwartą edycję naszego typowania redakcyjnego. W tej odsłonie wytypowaliśmy pojedynki gali UFC 313, która odbędzie się w T-Mobile Arena w Las Vegas. Galę zwieńczy walka mistrzowska w wadze półciężkiej.
Dodatkowo prezentujemy kursy bukmacherskie wystawione przez naszego partnera, legalną firmę bukmacherską – Betfan. Bukmacher jest wiarygodnym podmiotem, który spełnia wszystkie wymogi polskiego prawa. I pamiętajcie – udział w zakładach dozwolony jest po ukończeniu 18 roku życia.
Alex Pereira (12-2) vs. Magomed Ankalaev (20-1-1) – o pas wagi półciężkiej

Oskar Wojewódka: Bardzo ciekawe zestawienie. Magomed
Ankalajew ma bowiem narzędzia, aby zgotować Pereirze piekło w klatce. Ale czy rzeczywiście Rosjanin zdoła się postawić?
Nie można tego całkowicie wykluczyć, ale mnie osobiście Magomed
Ankalajew nie przekonuje. W ostatnich starciach nie zrobił on na mnie szczególnego wrażenia. Natomiast samego nie mogę powiedzieć o Brazylijczyku.
Niemniej „Poatan” będzie musiał mieć się na baczności. Jeżeli Ankalajew zdoła przewrócić Alexa, to może go przeleżeć.
Za bardziej realny scenariusz uważam jednak wygraną pochodzącego z Kraju Kawy zawodnika. Kiedy Pereira trafi swoim firmowym lewym sierpowym, będzie po zawodach. TYP: Alex Pereira przez KO w 3. rundzie.
Alex Pereira: Oskar, Bartosz, Jakub, Jan
Magomed Ankalaev: Mateusz
Justin Gaethje (25-5) vs. Rafael Fiziev (12-3)

Jakub Hennig: Co-main event gali UFC 313 zapowiada się naprawdę dobrze, chociaż pierwotnie nie mieliśmy mieć w nim do czynienia z zestawieniem Gaethje vs. Fiziev. Planowo rywalem Amerykanina miał być Dan Hooker, który jednak paręnaście dni temu wypadł z tej walki z powodu kontuzji. O wejście na zastępstwo do wysoko notowanego w rankingu „The Highlighta” starało się wielu, jednakże to finalnie właśnie Azer otrzymał taką możliwość.
„Atamana” ostatni raz w klatce widzieliśmy przy okazji walki z Mateuszem Gamrotem, a miało to miejsce w 2023 roku. Jego długa przerwa od startów była podyktowana rekonwalescencją po kontuzji, której się nabawił w starciu z Polakiem. 11. w rankingu kategorii do 155 funtów Fiziev jest głodny walki, na którą czeka już pół roku. Los chciał, że stanie do rewanżu z „Highlightem”, z którym pojedynek przegrał tuż przed walką z „Gamerem”.
Justin Gaethje również wraca do oktagonu po dłuższym czasie, bowiem niemalże po roku. W kwietniu mija właśnie 365 dni od kiedy przegrał on walkę z Maxem Hollowayem na gali UFC 300, gdzie pierwszy raz w życiu został znokautowany. Tak jak wspomniałem, jego pierwotnym rywalem miał być Hooker, jednakże obecność Rafaela w tym zestawieniu niewiele zmieni w jego gameplanie, bowiem zarówno „Hangman”, jak i „Ataman” to stójkowicze z powołania.
Kto zwycięży w tej konfrontacji? Zakładam, że do czynienia będziemy mieli z krwawą wojną pełną wymian. Mimo wszystko uważam, że to właśnie Fiziev ponownie opuści klatkę na tarczy, podczas gdy Gaethje wzniesie tarczę wysoko do góry w geście triumfu. TYP: Justin Gaethje, jednogłośna decyzja
Justin Gaethje: Jakub, Oskar, Jan
Rafael Fiziev: Mateusz, Bartosz
Jalin Turner (14-8) vs. Ignacio Bahamondes (16-5)

Jalin Turner: Jakub, Mateusz, Oskar
Ignacio Bahamondes: Jan, Bartosz
Amanda Lemos (14-4-1) vs. Iasmin Lucindo (17-5)

Amanda Lemos: Mateusz
Iasmin Lucindo: Jan, Jakub, Oskar, Bartosz
Bobby Green (32-16-1) vs. Mauricio Ruffy (11-1)

Bobby Green:
Mauricio Ruffy: Oskar, Jan, Mateusz, Bartosz, Jakub
Podawajcie w komentarzach swoje typy!