Typowanie redakcyjne KSW 104. Kuberski czy Romanowski? Szczepaniak czy Łopaczyk?

Zapraszamy na trzysta dwudziestą trzecią edycję naszego typowania redakcyjnego. W tej odsłonie wytypowaliśmy pojedynki gali XTB KSW 104, która odbędzie się w Gorzowie Wielkopolskim. Czeka nas niej kilka ciekawych pojedynków, w tym walka mistrzowska.
250 zł za nokaut na KSW 104
Betfan przygotował specjalną promocję dla nowych graczy. Macie możliwość zgarnięcia 250 zł, jeśli na gali KSW 104 przynajmniej jedna walka zakończy się nokautem (KO lub TKO)!
Szczegóły promocji znajdziecie tutaj

Piotr Kuberski (15-1) vs. Tomasz Romanowski (18-10, 1 N/C) – o tymczasowy pas wagi średniej

Jakub Hennig: Walka wieczoru pomimo tego, że przypada w dniu kobiet, będzie istnym świętem mężczyzn. Czekają nas prawdziwe, krwawe igrzyska!
Otóż w main evencie gali XTB KSW 104 naprzeciw siebie staną – Piotr Kuberski oraz Tomasz Romanowski. Są to dwaj piekielnie bijący, solidni uderzacze, którzy kroku wstecz nie robią. Zapowiada się krwawa jatka, z której może nie być, co zbierać…
Piotr Kuberski jest na fali 12-tu zwycięstw z rzędu. Reprezentant „Ankos MMA” odkąd jest związany z federacją KSW, pokonał: Bartka Leśko, Michała Materlę oraz Damiana Janikowskiego. Starcie z żadnym z nich nie wyszło nawet do 3. rundy…
„Tommy” Romanowski natomiast powraca do klatki po kontuzji oraz dwóch porażkach z rzędu, które odniósł w starciach z Damianem Janikowskim oraz aktualnym mistrzem, z którym wówczas walczył o tytuł, Pawłem Pawlakiem. Zawodnik z „Berserkers Team” jest głodny zwycięstwa i krwi.
Nokaut będzie wisiał w powietrzu
Niemalże pewnie możemy być tego, że w trakcie tego pojedynku będziemy mieli do czynienia z ścięciem jednej z głów. Pytanie… której? Według bukmacherów „Qbear” zmiażdży Tomasza Romanowskiego, w czym pomóc mu mają chociażby znacznie lepsze warunki fizyczne. Uważam, że kursy bukmacherów nie do końca odzwierciedlają stan faktyczny i mimo wszystko powinny być delikatnie bardziej zbliżone. Oczywiście Kuberski jest znaczącym faworytem, jednakże w związku z jego stylem walki, który wiąże się nie tylko z wyprowadzaniem ciosów, ale również z ich przyjmowaniem, „Tommy” ma swoją szansę na zepchnięcie Kuberskiego z drogi na szczyt. Co ciekawe, na szali ich pojedynku znajduje się tytuł tymczasowego mistrza KSW dywizji średniej, o czym zdaje się jednak mało kto myśli w obliczu czekającej nas rzeźni w klatce. TYP: Piotr Kuberski, 3 runda TKO.
Piotr Kuberski: Jakub, Dominik, Hubert, Mateusz, Bartosz, Jan, Oskar
Tomasz Romanowski:
Oskar Szczepaniak (7-1) vs. Tymoteusz Łopaczyk (12-3)

Bartosz Cieśla: Choć sama walka wieczoru zapowiada się bardzo ciekawie to co-main event może skraść show sobotniego wieczoru w Gorzowie Wielkopolskim. Tymoteusz Łopaczyk i Oskar Szczepaniak to bardzo utalentowani zawodnicy i wszechstronni, ale swoje największe walory pokazują w innych płaszczyznach.
Łopaczyk przez lata walczył w czołowych polskich organizacji. Mogliśmy go oglądać m.in. w klatce FEN a w ostatnich latach zdobył mistrzowską szablę Armia Fight Night i pas Babilon MMA (najpierw tymczasowy, ale potem został pełnoprawnym mistrzem – przyp. red.). Swoją przygodę ze sportami walki zaczął od zapasów a potem odnosił sukcesy i zdobył czarny pas w brazylijskim jiu jitsu. Nic więc dziwnego, że właśnie parter jest przestrzenią, w której czuje się wyśmienicie. Znakomite występy w końcu zaowocowały angażem w KSW. W organizacji Martina Lewandowskiego i Macieja Kawulskiego ma już za sobą udany debiut, w którym to pokonał Briana Hooia. W starciu z Holendrem pokazał znakomity zapasy kontrolując przeciwnika. Popularny „Miodożer” ma obecnie serię czterech zwycięstw i nie zamierza się zatrzymywać.
Jeszcze dłuższą passę, bo aż pięć wygranych pojedynków ma jego najbliższy rywal. Szczepaniak przegrał co prawda w debiucie w KSW (to jak dotąd jego jedyna zawodowa porażka – przyp. red.), ale potem aż pięciokrotnie to jego ręka wędrowała do góry, z czego cztery razy na galach KSW. W swojej ostatniej walce wypunktował byłego mistrza FEN Adriana Zielińskiego. Szczepaniak znakomicie czuje się w stójce, gdzie korzysta choćby ze swoich kopnięć.
Trzeba narzucić swoją grę
W tym pojedynku to Szczepaniak będzie mieć przewagę warunków fizycznych, ale Łopaczyk raczej się tym nie zrazi. Jeśli ktoś interesuje się nieco fauną to wie, że miodożer uznawany jest za niezłego twardziela a nawet za „najbardziej nieustraszone zwierzę na świecie”. Nie boi się zadzierać nawet z większymi od siebie i myślę, że Łopaczyk ma również cechy bohatera swojego przydomku. Z pewnością celem Szczepaniaka będzie utrzymanie walki w stójce. Tam może odnosić sukcesy i tak jak dawny pogromca Łopaczyka sprzed kilku lat Piotr Wawrzyniak, zyskać przewagę. „Miodożer” w stójce też nie jest ułomkiem, ale prowadzenie walki w tej płaszczyźnie jest na pewno bardziej ryzykowne. Skorzystanie z zapasów i kontrola rywala w parterze poparta odpowiednią aktywnością powinna zaś zapewnić mu przychylność sędziów.
Kto wygra?
Walka zapowiada się niezwykle interesująco i trudno wskazać tu jednoznacznego faworyta. Myślę, że obaj zawodnicy mogą mieć okresy przewagi i nie wykluczam, że pojedynek będzie bardzo bliski. Minimalnie skłaniam się jednak ku Łopaczykowi choć spodziewam się, że walka potrwa raczej pełen dystans. TYP: Tymoteusz Łopaczyk przez decyzję
Oskar Szczepaniak: Jan
Tymoteusz Łopaczyk: Bartosz, Jakub, Mateusz, Dominik, Oskar, Hubert
Ewelina Woźniak (8-3) vs. Sofiia Bagishvili (11-7)

Ewelina Woźniak: Oskar, Hubert, Jan, Bartosz, Dominik, Jakub, Mateusz
Sofiia Bagishvili:
Bartosz Leśko (14-5-2) vs. Maciej Różański (15-5)

Bartosz Leśko: Oskar, Jan, Jakub
Maciej Różański: Mateusz, Hubert, Dominik, Bartosz
Roman Szymański (17-9) vs. Maciej Kazieczko (9-4)

Roman Szymański: Jakub, Hubert, Dominik, Oskar, Bartosz
Maciej Kazieczko: Jan, Mateusz
Krzysztof Głowacki (1-1) vs. Jordan Nandor (1-0)

Krzysztof Głowacki: Hubert, Bartosz, Jakub, Dominik, Oskar
Jordan Nandor: Jan, Mateusz
Sergiusz Zając (7-1) vs. Michał Dreczkowski (5-0)

Sergiusz Zając: Bartosz, Jan, Dominik, Hubert
Michał Dreczkowski: Oskar, Mateusz, Jakub
Bartłomiej Kopera (13-8) vs. Szymon Karolczyk (6-3)

Bartłomiej Kopera:
Szymon Karolczyk: Dominik, Jakub, Jan, Oskar, Mateusz, Hubert, Bartosz
Damian Mieczkowski (3-1) vs. Bartosz Kurek (3-0)

Damian Mieczkowski: Oskar, Bartosz, Jakub, Hubert
Bartosz Kurek: Mateusz, Dominik, Jan
Marek Samociuk (6-4) vs. Filip Stawowy (10-5)

Marek Samociuk: Hubert, Bartosz, Mateusz, Oskar, Dominik, Jan, Jakub
Filip Stawowy:
Podawajcie w komentarzach swoje typy!