Typowanie redakcyjne #99: FEN 20: Ziółkowski vs. Rębecki

Zapraszamy na dziewięćdziesiątą dziewiątą edycję naszego typowania redakcyjnego. W tej odsłonie przeanalizowaliśmy walki MMA z karty gali FEN 20! Walką wieczoru będzie starcie na o pas wagi lekkiej pomiędzy Marianem Ziółkowskim a Mateuszem Rębeckim!

Mateusz Rębecki vs. Marian Ziółkowski

Bartosz Zarębski: W walce wieczoru sobotniej gali, której stawką będzie pas kategorii lekkiej zobaczymy dwóch młodych, ale doświadczonych fighterów. Ziółkowski ostatnie 3 pojedynki wygrał przed czasem, a dość niedawno odbył podróż do kolebki BJJ, czyli Brazylii, gdzie szlifował swój parterowy repertuar technik. W pojedynku z Chińczykiem ten aspekt może okazać się kluczowy, bo szczeciński Berserker słynie z m.in. niesamowicie skutecznych dźwigni skrętnych na kolano. Poza zabójczym parterem Rębecki dysponuje również sporą przewagą siły, co w klinczu może ułatwić przenoszenie przez niego walki do parteru. Ziółkowski to inteligentny fighter z dość mocnym cardio, jednak Rębecki ma w sobie o wiele większy głód walki, co moim zdaniem pozwoli mu zdominować Ziółkowskiego i skończyć walkę przed czasem. TYP: Rębecki TKO 2r.

Michał Cichy: Starcie wieczoru MMA tej gali zapowiada się iście wybornie. Na przeciw siebie stanie dwóch zawodników wywodzących się z BJJ. “Chińczyk” to wirtuoz parteru, 4 z 5 wygranych zakończył przez poddania. Natomiast “Golden Boy” aż 12 razy kończył walkę w parterze. Marian nie mierzył się jednak nigdy z tak mocnym grapplerem, więc ciężko powiedzieć jak będzie sobie radził na ziemi, jeśli tam przeniesie się walka. Rębecki natomiast poczynił bardzo duże postępy w stójce. Już walka z Golonkiewiczem pokazała, że Berserker czuje się na nogach co raz pewniej. Jednak wydaje mi się, że to Marian powinien przeważać w tej płaszczyźnie i w niej powinien walczyć. Będzie górował nad rywalem warunkami fizycznymi, nie znam dokładnych danych różnicy w zasięgu, ale wystarczy wspomnieć, że Ziółkowski będzie wyższy aż o 15 cm! Na korzyść Ziółkowskiego przemawia również przewaga doświadczenia oraz kondycja. “Golden Boy” podczas walki z Szymańskim pokazał, że stać go na walkę nawet na dłuższym dystanie niż 5 rund. “Chińczyk” do tej pory walczył jedynie dwa razy na przestrzeni trzech rund. Berserker będzie przede wszystkim niebezpieczny w 2 pierwszych rundach, ale wydaje mi się, że reszta dystansu będzie pod dyktando Mariana i to on wygra to starcie. TYP: Marian Ziółkowski przez decyzję sędziów.

Marian Ziółkowski: Krystian, Mateusz J, Mateusz S, Michał C, Bartosz C, Monika
Mateusz Rębecki: Bartosz Z

Anatoliy Litvinov vs. Andrzej Grzebyk

Krystian Młynarczuk: Nie będę oszukiwał, że znam rywala Grzebyka. Nie będę też kłamał, że to zestawienie mnie satysfakcjonuje. Liczyłem, że Grzebyk po mocnej serii zwycięstw spotka się z mocnym europejczykiem, tymczasem Litvinov wszystkie walki wygrywał z gośćmi z ujemnym rekordem. Ukrainiec jest też mniej doświadczonym fighterem. Nie spodziewam się, że zaskoczy mnie czymś niezwykłym. Grzebyk powinien wejść i szybko rozwiązać sprawę. Mam również nadzieję, że w kolejnej walce Grzebyk dostanie o wiele lepszego przeciwnika, kto wie, być może pas wagi średniej również znajdzie się na szali. Typuję jego wygraną przez TKO. TYP: Andrzej Grzebyk przez TKO runda 1.
Andrzej Grzebyk: Krystian, Mateusz J, Mateusz S, Michał C, Bartosz C, Bartosz Z, Monika
Anatoliy Litvinov:

Bartosz Leśko vs. Marcin Naruszczka

Monika Bobrycka: W typowaniu walki pomiędzy Bartoszem Leśko a Marcinem Naruszczką będę dość jednostronna, ponieważ pierwszy wymieniony mieszka i trenuje w “moich” stronach. Co więcej, Leśko to młody zawodnik, którego obserwuje od jakiegoś czasu i twierdzę, że ma spory potencjał. Ale do rzeczy. Walka z Marcinem Naruszczką na FEN 20 będzie dla niego największym wyzwaniem w dotychczasowej karierze. Naruszczka wraca po trzech porażkach z rzędu i totalnie nie ma nic do stracenia. Co więcej, jest to zawodnik, który zwyczajnie lubi się bić, a doświadczenie z pewnością będzie działało tylko na jego korzyść. Mimo to twierdzę, że Bartosz jest w stanie wygrać to starcie, jeśli tylko będzie słuchał swojego narożnika i zachowa zimną krew. Warunki fizyczne? Te są po jego stronie, trzymanie rywala na dystans, punktowanie raz za razem, rozumem typuję decyzję sędziowską. Serce jednak chciałoby, żebyśmy zobaczyli ładny, efektowny nokaut, który zapadnie nam w pamięci. TYP: Bartosz Leśko przez decyzję sędziowską.

Marcin Naruszczka: Mateusz S
Bartosz Leśko: Krystian, Mateusz J, Michał C, Bartosz C, Bartosz Z, Monika

Daniel Torres vs. Kamil Łebkowski

Bartosz Cieśla: Jeszcze na początku 2017 roku Kamil Łebkowski posiadał znakomitą serię. Zwłaszcza po cennym zwycięstwie nad Piotrem Hallmanem coraz częściej mówiło się choćby o przejściu do UFC. Niestety od tego czasu „Bomba” przegrał aż 3 z 4 pojedynków i musi odbudować swoja. Wszystkie te porażki miały miejsce po decyzjach sędziowskich, w tym ostatnia, na ACB 78, po decyzji niejednogłośnej. W przypadku walki z Torresem wszystko wkazuje jednak na to, że pojedynek zakończy się przed czasem. Brazylijczyk podobnie jak Łebkowski lubi wchodzić w ostre wymiany. Aż 4 z 6 wygranych walk kończył przez nokaut bądź techniczny nokaut. Myślę, że taki styl walki będzie wodą na młyn i tym razem prędzej czy później jakaś „Bomba” siądzie i Polakowi uda się zwyciężyć przed czasem. TYP: Kamil Łebkowski przez nokaut w 2. rundzie.

Kamil Łebkowski: Mateusz S, Krystian, Mateusz J, Michał C, Bartosz C, Bartosz Z, Monika
Daniel Torres:

Michał Tarabańka vs. Krzysztof Kułak

Mateusz Jawor: Podczas warszawskiej gali FEN dojdzie do starcia Krzysztofa Kułaka, jednego z najbardziej doświadczonych zawodników w polskim MMA z Michałem Tarabańką. Kułak zasłynął swoimi występami w KSW oraz parterem, a od czasu jego powrotu do zawodowego MMA w roku 2016 zaliczył 4 zwycięstwa i 1 porażkę. Owszem część jego rywali miało ujemny rekord, jednak reprezentant Częstochowy radził sobie z nimi bez większych problemów. Jednym z pokonanych przez niego rywali był właśnie Michał Tarabańka. Nie bardzo rozumiem to zestawienie, gdyż od czasu ich walki Tarabańka nie walczył wcale, a Kułak pokonał Mariusza Radziszewskiego na Celtic Gladiators. Patrząc przez pryzmat poprzedniego starcia oraz rozwoju obu zawodników z wielkim przekonaniem postawię na Krzysztofa Kułaka, który w mojej opinii jest bardziej kompletnym zawodnikiem i sądzę, że bez większych problemów zdoła ponownie poddać rywala. Typ: Krzysztof Kułak przez poddanie w 2. rundzie.

Krzysztof Kułak: Krystian, Mateusz J, Michał C, Bartosz C, Mateusz S, Monika
Michał Tarabańka: Bartosz Z

Podawajcie w komentarzach swoje typy!