Typowanie redakcyjne #242: UFC 266: Volkanovski vs. Ortega

Zapraszamy na dwieście czterdziestą pierwszą edycję naszego typowania redakcyjnego. W tej odsłonie wytypowaliśmy pojedynki karty głównej z gali UFC 266, która w najbliższy weekend odbędzie się w T-Mobile Arena w Las Vegas.

Dodatkowo prezentujemy kursy bukmacherskie wystawione przez naszego partnera, legalną firmę bukmacherską –Superbet. Bukmacher jest wiarygodnym podmiotem, który spełnia wszystkie wymogi polskiego prawa. I pamiętajcie – udział w zakładach dozwolony jest po ukończeniu 18 roku życia.

Alexander Volkanovski vs. Brian Ortega

Igor Jędzura: Pojedynek szalenie ciekawie się zapowiadający, w którym strasznie trudno jest wytypować zwycięzcę. Z jednej strony pretendent do pasa Brian Ortega, który w UFC przegrał jedynie z Maxem Hollowayem przez przerwanie lekarza. Z drugiej strony mistrz Alexander Volkanovski, który aktualnie jest na fali aż 19 zwycięstw z rzędu!

Będzie to walka, która może skończyć się w różnoraki sposób. Jak dobrze wiemy Ortega to głównie parterowiec, lecz potrafi też skończyć walkę w stójce co pokazał na przykład pokonując Frankiego Edgara już w 1 rundzie. “The Great” z kolei sześć walk z dziewięciu wygrywał przez decyzje.

Osobiście uważam, że “T-City” będzie próbował za wszelką cenę szukać parteru w starciu z mistrzem. Z kolei Alexander będzie chciał utrzymać tę walkę w stójce i tam dokonać dzieła zniszczenia. TYP: Alexander Volkanovski przez decyzję

Alexander Volkanovski: Jan, Hubert, Igor, Adam, Maciej Ś

Brian Ortega: Mateusz P, Arkadiusz, Bartosz

Valentina Shevchenko vs. Lauren Murphy

Bartosz Cieśla: Co-main event gali UFC 266 ma ogromną faworytkę. Taki „rozstrzał” w kursach bukmacherskich zdarza się stosunkowo rzadko w przypadku pojedynków mistrzowskich.

Shevchenko to absolutna dominatorka kategorii muszej i obok Amandy Nunes jedna z najlepszych obecnie zawodniczek w ogóle. Od czasu zejścia do 125 funtów „Bullet” odprawia kolejne rywalki, w tym m.in. Joannę Jędrzejczyk czy Jessicę Andrade. Na dodatek robi to w pewnym i przekonującym stylu nie pozostawiając wątpliwości kto jest królową w tej dywizji.

Murphy z pewnością nie można odmówić, że zasłużyła na walkę o pas. Wygrała aż 5 pojedynków z rzędu. Po raz ostatni walczyła w czerwcu, kiedy to niejednogłośną decyzją sędziowską pokonała Joanne Calderwood. Zarówno w starciu ze Szkotką jak i innej wygranej „splitem” (z Andreą Lee) przegrywała w płaszczyźnie stójkowej co może być pewną wskazówką jak może wyglądać pojedynek

Choć Murphy jest dość przekrojową zawodniczką to mimo wszystko Shevchenko będzie ona od niej lepsza raczej w każdym aspekcie. Kompletność Kirgizki oddaje jej bilans zwycięstw. Na 21 wygranych 7 to nokauty, 7 poddania i 7 decyzje. Znakomite umiejętności stójkowe wyniesione z Muay Thai, do tego świetne zapasy i parter sprawiają, że Shevchenko jest tak wybitną zawodniczką.

Pretendentka w swoich walkach często wywierała presję. Jeśli tak będzie i tym razem to przysporzy to okazji do kontry dla Valentiny. Dla 38-letniej już zawodniczki samo dojście do walki o pas jest już największym sukcesem w zawodowej karierze. Valentina Shevchenko to według mnie jednak inny poziom. „Bullet” powinna to udowodnić wygrywając przed czasem, wydaje mi się, że nawet szybko. TYP: Valentina Shevchenko przez TKO w 1. rundzie

Valentina Shevchenko: Igor, Adam, Maciej Ś, Hubert, Bartosz, Arkadiusz, Mateusz P

Lauren Murphy: Jan

Nick Diaz vs. Robbie Lawler

Mateusz Paczkowski: Gala w Mandalay Bay w Las Vegas z walką wieczoru Liddell vs Ortiz, a w rozpisce pierze się dwóch młodych gniewnych, wprawiając w ekscytację kibiców na trybunach. Wygrywa 21-letni wówczas Nick Diaz. To było w roku 2004. Wówczas Robbie Lawler i Nick Diaz byli na początku swoich bogatych karier. Teraz obaj są już u ich schyłku i o ile medialnie wciąż przykuwają uwagę fanów (bo fani MMA starzeją się razem z zawodnikami), to ich druga walka może nie być odbiciem lustrzanym tego starcia w 2004 roku.

Minęło 17 lat i Lawler i Diaz ponownie spotkają się w oktagonie. Nie wiadomo jak potoczy się ta walka. Nie wiadomo w jakiej formie jest Nick Diaz, który schodzi z melanżu i wejdzie do klatki po sześciu latach przerwy. Wiemy tyle, że Nick Diaz nie będzie uciekał przed bombami “Bezwzględnego”, tylko pytanie – na jakie bomby jeszcze stać Lawlera?

Trudno mi wytypować ten pojedynek, ale z tyłu głowy mam obraz, w którym czarny pas BJJ, Nick Diaz przyjmuje kilka mocnych ciosów od Lawlera i decyduje się sprowadzić rywala do parteru i tam znajduje drogę do wyciągnięcia ręki i poddania balachą. Mój typ: Nick Diaz przez poddanie w drugiej rundzie.

Nick Diaz: Arkadiusz, Maciej Ś, Jan, Igor, Mateusz P, Adam, Hubert

Robbie Lawler: Bartosz 

Curtis Blaydes vs. Jairzinho Rozenstruik

Igor Jędzura: Bardzo ciekawie zapowiadająca się walka w kategorii ciężkiej. Z jednej strony wracający po porażce z Derrickiem Lewisem, Curtis Blaydes, a z drugiej rozpędzony po efektownym zwycięstwie nad Augusto Sakaiem, Jairzinho Rozensrtuik.

Wszyscy dobrze wiemy na co stać obu tych zawodników. Obydwoje są w stanie rozkręcić przyjemną dla oka walkę. Pytanie jest jedno, który z nich wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku.

Moim zdaniem jeżeli walka nie zakończy się w 1 rundzie to “Bigi Boy” będzie miał bardzo ciężkie zadanie, zważywszy na zapasy jakimi dysponuje “Razor”. Z drugiej strony patrząc to Blaydes pokazał że nie jest nie do trafienia, a podczas walki z takim strikerem jak Rozenstruik może być to dla niego gwóźdź do trumny. MÓJ TYP: Jairzinho Rozenstruik przez KO/TKO w 1. rundzie

Curtis Blaydes: Adam, Mateusz P, Maciej Ś Hubert, Arkadiusz, Bartosz

Jairzinho Rozenstruik: Jan, Igor

Jessica Andrade vs. Cynthia Calvillo

Bartosz Cieśla: W pojedynku rozpoczynającym kartę główną gali UFC 266 zmierzą się zawodniczki ze ścisłej czołówki wagi muszej. Ewentualne zwycięstwo z pewnością przybliży jedną z nich do walki o pas (w przypadku Brazylijki ponownej).

Jessica Andrade to typ “oktagonowego czołgu”. Zawodniczka, która wywiera presję na rywalkach a do tego bije naprawdę mocno, zwłaszcza biorąc pod uwagę w jak niskiej kategorii wagowej rywalizuje. Stójka z pewnością będzie należeć do niej. Podobnie na jej korzyść powinna przemawiać przewaga siłowa.

Wiadomo, że “Bate Estaca” ma też umiejętności zapaśnicze. Wszyscy pamiętamy z pewnością jak efektownie grzmotnęła o matę Rose Namajunas w ich pierwszym pojedynku. W starciu z Calvillo skupi się jednak raczej na stójce. Amerykanka to bowiem znakomita grapplerka. Z pewnością jedna z najlepszych w swojej dywizji. Cynthia drogi do zwycięstwa może więc szukać moim zdaniem raczej jedynie w tej płaszczyźnie.

Andrade dość często kończy pojedynki przed czasem i myślę, że podobnie będzie i tym razem. Powinna zasypać rywalkę ciosami i w ten sposób odnieść zwycięstwo. TYP: Jessica Andrade przez TKO w 2. rundzie

Jessica Andrade: Hubert, Bartosz, Arkadiusz, Mateusz P, Adam, Maciej Ś, Igor

Cynthia Calvillo: Jan

Podawajcie w komentarzach swoje typy!