MMA PLNajnowszeTyper BetclicTypowanieTypowanie redakcyjne #122: UFC 228: Woodley vs. Till

Typowanie redakcyjne #122: UFC 228: Woodley vs. Till

Zapraszamy na sto dwudziestą drugą edycję naszego typowania redakcyjnego. W tej odsłonie przeanalizowaliśmy walki z karty głównej UFC 228. Walką wieczoru będzie bój o pas wagi półśredniej pomiędzy Tyornem Woodleyem, a Darrenem Tillem. Ponadto kolejny pojedynek stoczy Karolina Kowalkiewicz.

Foto: MMAFighting

Dodatkowo prezentujemy kursy bukmacherskie wystawione przez naszego partnera, legalną firmę bukmacherską – STS. Bukmacher jest wiarygodnym podmiotem, który spełnia wszystkie wymogi polskiego prawa. I pamiętajcie – udział w zakładach dozwolony jest po ukończeniu 18 roku życia.


Tyron Woodley vs. Darren Till

Maciej Szumowski: Zapewne większa część osób widząc, że wskazałem na Tilla zaproponuje mnie kilka puknięć głową o ścianę, ale ja naprawdę wierzę w triumf tego młodego, niepokonanego i przede wszystkim widowiskowego Anglika. W swojej karierze nie pokonał on jeszcze nikogo wielkiego. Nokaut na Donaldzie Cerronem i decyzja na Stephenie Thompsonie pozwalają spojrzeć na niego jako klasowego zawodnika, ale wciąż nie mówią, że to materiał na mistrza. Ten chłopak ma potencjał. Wierzę, że wykorzysta tę szansę.

Jeśli na ceremonii ważenia będzie w formie, nie przekroczy limitu o kilka funtów jak to ma w zwyczaju – będę spokojny o jego wygraną. Przekonał mnie do siebie przede wszystkim podczas gali w Trójmieście. Przecież wtedy też nie był faworytem – a z „Kowbojem” robił co chciał. W tym starciu liczę na pięć wyrównanych rund. Po bliskiej konfrontacji Bruce Buffer z kart wyczyta nazwisko zawodnika z Liverpoolu. TYP: Darren Till przez decyzję.

Krystian Młynarczuk: Dla dobra kategorii półśredniej będę mocno ściskał kciuki za tryumf Darrena Tilla. Chyba każdy ma dosyć wiecznie narzekającego Woodleya. Mam jednak spore obawy czy to właśnie Anglik okaże się lepszy. Uważam bowiem, że styl Tilla będzie odpowiadał statycznemu Woodleyowi. Ciągły napór Tilla może sprawić, że Anglik nadzieje się na jedną z kontr rywala, który przecież również dysponuje potężną siłą rażenia lub po prostu Amerykanin będzie w stanie obalać przeciwnika.

Z drugiej zaś strony ciągły napór może zmusić Woodleya do większego niż zazwyczaj wysiłku, a od strony kondycyjnej w ostatnich pojedynkach to Darren wydawał się wyglądać lepiej. W idealnym świecie chciałbym zobaczyć jak Till trafia pod siatką Woodleya i wykańcza go w parterze, obawiam się jednak, że może nadziać się na kontrę niczym Robbie Lawler. TYP: Tyron Woodley przez TKO w rundzie 2.

Jan Niwiński: Ze względu na swoje dwa ostatnie występy, Tyron Woodley nie może liczyć na przychylność fanów. Abstrahując już od dyskusji, czy walki powinny być krwawymi młóćkami czy tez szachami z użyciem kickboxingu, zapasów i jiu-jitsu, to ciężko nie odnieść wrażenia, że „Wybrany” walczy bardziej aby nie przegrać, a nie tak jak inny „nielubiany” mistrz GSP – przez pełną dominację, nie pozostawiającą wątpliwości, kto rozdaje karty w kategorii. A przecież nie zawsze tak było!

Oczywiście, Tyron nie był zawodnikiem typu „zabić albo zostać zabitym”. Dawał po prostu przyzwoite pojedynki, gdzie był częstym inicjatorem akcji, które potrafiły zakończyć się fenomenalnymi nokautami. Nie nazwał bym boksu Woodleya wybitnym, ale zawsze był metodyczny, dobry pod przygotowanie akcji zapaśniczej lub kombinacji zakończonej cepem zwalającym z nóg. Dodatkowo, Tyron bardzo dużo kopał. Zarówno niskie kopnięcia, często zwalające zawodników na glebę, jak i na korpus. Niestety, od zdobycia mistrzowskiego pasa Tyron stał się mocno zachowawczy w walkach. Przez trzy rundy rzuca samo ciosów, co kiedyś wyrzucał w jednej Strzelam, że chodzi o nie wypompowanie się z powietrza – Woodley nie ma kondycji z żelaza i wie o tym każdy.

I na pewno wie o tym Darren Till. „Goryl” z Liverpoolu by wygrać musi wywierać ciągłą presję, nie dawać chwili spokoju. Anglik ma czym uderzyć, przewaga warunków fizycznych jest po jego stronie. W ciosach jest bardzo kreatywny – w arsenale uderzeń mamy u niego łokcie, kolana, kopnięcia. Potrafi również świetnie kontrować, przypomina mi w tym trochę nawet Conora McGregora, ze względu na precyzyjne trafienia w okolice ucha. Kompletnie jednak nie wiem, czego spodziewać się po nim w aspekcie zapaśniczym – niby obronił większość prób obaleń w swojej karierze, ale to jak łatwo obalił go Donald Cerrone nie napawa mnie optymizmem na progres tego elementu u Anglika.

Nie nastawiam się w żaden sposób na interesującą walkę. Obaj panowie mogą zachowawczo się punktować przez 5 rund. W tym aspekcie, mimo braków kondycyjnych, faworyzowałbym Woodleya – bo udowodnił, że Fight IQ ma jedne z najlepszych wśród obecnych zawodników UFC. Ale bardzo skłaniam się ku opcji, że Till, wywierając ciągłą presję, znajdzie sposób by uśpić mistrza. TYP: Darren Till KO 3 runda.

 

Tyron Woodley: Mateusz P, Krystian

Darren Till: Szymon, Bartosz, Maciej, Jan, Monika


Jessica Andrade vs. Karolina Kowalkiewicz

Mateusz Paczkowski: Wiem, zdaję sobie sprawę, że przed Polką szansa na otrzymanie kolejnej walki o pas mistrzowski wagi słomkowej, bo jeśli uporałaby się z agresywna Brazylijką, to byłaby pierwszą w kolejce do starcia z aktualną mistrzynią Rose Namajunas. Problem jednak polega na tym, że nie jestem optymistą w tym starciu. Moim zdaniem Andrade będzie potrafiła przeciwstawić się tajskiemu boksowi Kowalkiewicz i będzie obalać Polkę i tam ewidentnie punktować, męcząc naszą rodaczkę.

Stawiam, że o ile początek starcia będzie zacięty i Kowalkiewicz nie da sobie zrobić krzywdy, to od drugiej części pierwszej rundy i w drugiej odsłonie Brazylijka postawi na szybkie sprowadzenie i pracę nad rywalką w parterze. Niestety dla Kowalkiewicz, ale obstawiam, że w drugiej rundzie Andrade znajdzie sposób na poddanie Polki. TYP: Jessica Andrade przez poddanie w drugiej rundzie (obym się mylił!).

Krystian Młynarczuk: Wszyscy dobrze znamy atuty obu zawodniczek. Ogromna siła Andrade kontra techniczna stójka, nieustanny napór Kowalkiewicz. Jak walczyć z Brazylijką pokazała Joanna Jędrzejczyk. To styl zgoła odmienny od Karoliny. Zamiast ruszać do przodu, by częstować rywalkę m.in. łokciami, Polka będzie musiała nieco zmienić swój sposób prowadzenia pojedynku. Jeśli pojedzie zbyt blisko, Jessica wykorzysta to i obali ją, a wówczas, mimo niezłego parteru Karoliny, przewaga siłowa Brazylijki może mieć spore znaczenie.

Pytanie czy Kowalkiewicz będzie w stanie zmienić swoje przyzwyczajenia i przejść do walki z kontry, do walki, gdzie będzie w stanie wykorzystywać swój zasięg, by najzwyczajniej w świecie punktować Andrade. Przyznam szczerze, mam co do tego spore obawy. Boję się powtórki scenariusza z walki z Claudią Gadelhą. Mam jednak nadzieję, że Karolina wyciągnęła wnioski z tamtego pojedynku i kierując się w dużej mierze sympatią, postawię na rodaczkę. TYP: Karolina Kowalkiewicz przez decyzję.

Jessica Andrade: Mateusz P, Szymon, Bartosz, Monika

Karolina Kowalkiewicz: Maciej, Jan, Krystian


Zabit Magomedsharipov vs. Brandon Davis

Bartosz Cieśla:Niestety na gali UFC 228 nie dojdzie do wyczekiwanego pojedynku Zabita Magomedsharipova z Yairem Rodriguezem. W zastępstwo za kontuzjowanego Meksykanina wszedł Brandon Davis. W tym wypadku ewentualna porażka Rosjanina będzie ogromną sensacją. Były mistrz kategorii piórkowej ACB jest niezwykle uzdolnionym zawodnikiem, który na dodatek walczy bardzo efektownie – za każdą ze swoich trzech walk w UFC otrzymywał bonus pieniężny. Myślę, że postara się również o to na pierwszej rosyjskiej gali UFC.

Myślę, że Zabit zakończy pojedynek w parterze, gdyż w trzech pierwszych walkach 17-krotnie sprowadzał rywali do parteru. Jego rywal natomiast również w trzech walkach 14-krotnie był obalany. Biorąc pod uwagę różnice umiejętności i brak pełnego obozu przygotowawczego obstawiam, że walka zakończy się już w pierwszej rundzie. Typuję poddanie, jednak nie wykluczam także, iż Zabit pokona rywala choćby przez techniczny nokaut. TYP: Zabit Magomedsharipov przez poddanie w pierwszej rundzie.

Zabit Magomedsharipov: Krystian, Szymon, Bartosz, Jan, Mateusz P, Maciej, Monika

Brandon Davis: 


Jimmie Rivera vs. John Dodson

Krystian Młynarczuk: W wyniku wypadnięcia Nicco Montano z walki mistrzowskiej o pas wagi muszej kobiet (nie, żebym narzekał) do karty głównej dodany został pojedynek Rivera vs. Dodson. Jimmie wróci do rywalizacji po pierwszym w karierze nokaucie. Sam fakt rodzi ze sobą pytanie, czy odbije się to jakoś na jego psychice. Owszem, to doświadczony zawodnik, lecz zawsze istnieje ryzyko, że zawodnik wróci nieco bardziej statyczny, skupiony na obronie. Rivera to bardzo przekrojowy zawodnik, poza naprawdę solidną stójką, radzi sobie równie dobrze zapaśniczo oraz w parterze.

Jego rywal John Dodson wraca po ciężkiej, lecz wygranej przeprawie z Pedro Munhozem. Amerykanin jak zwykle dzięki swej szybkości i pracy na nogach, będzie starał się szukać miejsca do zaatakowania przeciwnika. Uważam, że w początkowej fazie może przynieść mu to sporo korzyści, lecz z czasem do głosu dojdzie Rivera, który moim zdaniem będzie starał się przenosić walkę do parteru. W ten sposób powinien wypunktować Dodsona. TYP: Jimmie Rivera przez decyzję.

Jimmie Rivera: Krystian, Jan, Monika, Mateusz P

John Dodson: 


Abdul Razak Alhassan vs. Niko Price

Krystian Młynarczuk: Starcie w wadze półśredniej otworzy zmagania karty głównej UFC 228 i jest to bój, który powinien rozbudzić apetyt na kolejne pojedynki. Obaj fighterzy dysponują mocnym ciosem i co za tym idzie lubią kończyć walki szybko oraz efektownie.

Alhassan wciąż jest pewną niewiadomą, wszystkie wygrane odniósł w pierwszej rundzie, a gdy już walka wyszła poza pierwsze pięć minut – musiał uznać wyższość rywala.

Price również bije mocno, lecz w odróżnieniu od rywala – dysponuje również pewnymi umiejętnościami parterowymi. Zupełnie nie zdziwię się jeśli Price, by przetrwać początkowy napór rywala, będzie szukał właśnie obalenia. Ponieważ obaj są eksplozywni i jeden cios może zakończyć rywalizację, nie zdziwi mnie żaden rezultat. Postawię jednak bezpiecznie na kolejną szybką wygraną Alhassana. TYP: Abdul Razak Alhassan przez TKO runda 1.

Abdul Razak Alhassan: Mateusz P, Krystian, Maciej, Jan, Bartosz, Szymon, Monika

Niko Price:


Podawajcie w komentarzach swoje typy!

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis