Typowanie redakcyjne #101: UFC 223 z udziałem Joanny Jędrzejczyk i Karoliny Kowalkiewicz!
Zapraszamy na sto pierwszą edycję naszego typowania redakcyjnego. W tej odsłonie przeanalizowaliśmy walki z karty głównej gali UFC 223 oraz walkę Karoliny Kowalkiewicz! Walką wieczoru będzie starcie o pas w wadze lekkiej pomiędzy Iaquintą a Nurmagomedovem. W co-main evencie gali Joanna Jędrzejczyk spróbuje w rewanżu odebrać pas Rose Namajunas!
Khabib Nurmagomedov vs. Al Iaquinta
Bartosz Cieśla: Przez ten szalony tydzień dwa poprzednie opisy trafiły do kosza. Rywalem Khabiba Nurmagomedova nie został ani Tony Ferguson, ani Max Holloway, ani tez Anthony Pettis. Ostatecznie z Dagestańskim Orłem zmierzy się Al Iaquinta. Jak na „opcję D” jest to naprawdę świetne zestawienie. Iaquinta to troszkę niedoceniany zawodnik. Ostatnio z UFC było mu nie po drodze i walczył rzadko. Ostatni pojedynek stoczył rok temu, jeszcze wcześniejszy aż 3 lata temu. „Ragin” to bardzo efektownie walczący zawodnik. Paradoksalnie spośród tych wszystkich późnych zastępstw daję mu największe szanse na sukces. Wszystko z racji szybkich i ciężkich rąk zawodnika. Dysponuje nokautującym ciosem, który wydaje się potencjalnie jedyną szansą na zwycięstwo. Wciąż jednak zdecydowanie muszę postawić na Khabiba. Iaquinta nie jest przygotowany na starcie z takim zapaśnikiem. W ogóle jego pierwotny rywal, Paul Felder raczej nie specjalizuje się w tym elemencie, więc nie przygotowywał się szczególnie do tego aspektu. Ponadto problemem jest również dystans pojedynku. Iaquinta przygotowywał się na 3 rundy, więc 25-minutowy pojedynek będzie stanowić dla niego problem. Wydaje mi się, że Khabib podejdzie rozsądnie do tej walki. Nie będzie ryzykował. Złapie klincz, przewróci rywala i będzie dyktował warunki pojedynku taka jak robił to w poprzednich walkach. Myślę, że w rundach mistrzowskich sędzia w końcu przerwie ten pojedynek. TYP: Khabib Nurmagomedov przez TKO w 4. rundzie.
Khabib Nurmagomedov: Bartosz C, Michał C, Krystian, Monika, Mateusz P, Szymon, Mateusz S, Mateusz J, Jakub
Al Iaquinta:
Rose Namajunas vs. Joanna Jędrzejczyk
Szymon Frankowicz: Pojedynek rewanżowy pomiędzy Joanną Jędrzejczyk a Rose Namajunas zapowiada się dużo ciekawiej od ich pierwszego zestawienia. Joanna nie musiała po utracie pasa przechodzić przez żadne eliminatory, co jest raczej uzasadnione, z uwagi na pozycję w kobiecym MMA i z miejsca dostaje rewanż. Tym razem JJ będzie dużo bardziej zmotywowana, ponieważ kolejna porażka z Rose może odsunąć ją od pasa na długi czas. Polka powinna być przygotowana w każdym calu, zarówno fizycznie, ale przede wszystkim psychicznie. Rose jest jednak bardzo niewygodną rywalką. Pokonała Asię w jej płaszczyźnie, ale przecież Namajunas w zanadrzu ma też atut w postaci umiejętności parterowych. Nie zapominajmy, że defensywne zapasy Polki to klasa światowa i nie powinno być łatwo ją sprowadzić. Spodziewam się, że Asia tym razem zacznie dużo spokojniej i na początku będzie trafiać krótkimi kombinacjami w obawie przed niebezpieczną kontrą. Z czasem powinna się rozkręcić, a jej kardio pozwoli jej od 3 rundy na bardziej agresywną walkę. Spodziewam się z początku wyrównanej walki, ale po 15 minutach Asia powinna zacząć dominować. Uważam, że na skutek rozcięć pojedynek zostanie przerwany w 5 rundzie. TYP: Joanna Jędrzejczyk przez TKO w 5 rundzie.
Bartosz Cieśla: Pierwsza walka pomiędzy Jędrzejczyk a Namajunas zszokowała cały świat. Niepokonana dotychczas olsztynianka, która dzierżyła pas mistrzowski kategorii słomkowej przez 2,5 roku została znokautowana przez rywalkę w pierwszej rundzie pojedynku. Namajunas była wówczas największym underdogiem gali. Za każdą postawioną na „Thug” złotówkę można było wygrać ok. 5-6 złotych (w zależności od bukmachera). To tylko świadczy o tym jak duża była to niespodzianka.
Wierzę jednak w to, że Jędrzejczyk i jej sztab wyciągnęli wnioski z porażki i nie pozwolą, aby się to powtórzyło. Jędrzejczyk musi przede wszystkim lepiej wejść w walkę. Nie od dziś wiadomo, ze jest w pewnym sensie slow starterem i często początek walki jest słabszy w jej wykonaniu. Nauczona wydarzeniami z listopada zeszłego roku musi być na pewno bardziej uważna od pierwszych minut walki.
Później natomiast powinna narzucić swoją grę. Przede wszystkim punktować rywalkę w dystansie trafiając pojedynczymi ciosami lub krótkimi seriami. Namajunas wspominała, że tym razem chciałaby poddać Polkę. Wierzę jednak w to, że nasza zawodniczka nie pozwoli na przeniesienie walki do partertu wykorzystując swoje wyborne wręcz umiejętności obrony obaleń. Zwłaszcza, że potrafiła zneutralizować wszelkie takie próby w wykonaniu znacznie silniejszej Jessici Andrade. Ponadto polska zawodniczka może również wykorzystać wyniesione z muay thai umiejętności walki w klinczu. Jak pamiętamy przy wykorzystaniu właśnie tego elementu świetnie poradziła sobie z Namajunas inna Polka – Karolina Kowalkiewicz.
Oczywiście nie można zapominać, że Rose Namajunas ma zaledwie 25 lat i z pewnością rozwija się z walki na walkę. Wydaje mi się jednak, że po 25-minutowym boju pas UFC powróci znowu do Polski. TYP: Joanna Jędrzejczyk przez decyzję.
Rose Namajunas: Krystian, Jakub,
Joanna Jędrzejczyk: Bartosz C, Michał C, Monika, Mateusz P, Szymon, Mateusz S, Mateusz J
Calvin Kattar vs. Renato Moicano
Mateusz Jawor: Renato Carneiro vs Calvin Kattar to bardzo interesujące starcie w kategorii piórkowej organizacji UFC z uwagi na doświadczenie obu zawodników oraz możliwości, które otwiera każdemu z nich potencjalne zwycięstwo. Brazylijczyk debiutował w UFC już w 2014 roku, jednak z powodu trapiących go kontuzji walczył niezwykle rzadko, bo zaledwie 4 razy z czego odniósł 3 zwycięstwa oraz jedną porażkę z rąk fenomenalnego Briana Ortegi. Kattar rozpoczął współpracę z UFC całkiem niedawno bo w 2017 roku, jednak dał się poznać z bardzo pozytywnej strony w debiucie pokonując solidnego Andre Filiego, po to aby w następnej walce przed własną publicznością odprawić ciosami Shane’a Burgosa. Obaj zawodnicy stoją zatem przed ogromną szansą zaistnienia na mocno eksponowanej gali UFC 223 dość wysoko na karcie walk. Patrząc na dotychczasowe dokonania obu fighter’ów przy wielkim szacunku do umiejętności Brazylijczyka bardziej przekonuje mnie styl walki Calvina Kattara i to jemu będę kibicował w tym starciu. Wspominając ich poprzednie występy jestem, jednak zdania, że walka ta potrwa pełne 15 minut i to sędziowie podejmą decyzję kogo nagrodzić zwycięstwem. TYP: Calvin Kattar przez decyzję sędziów.
Calvin Kattar: Bartosz C, Michał C, Krystian, Monika, Mateusz P, Szymon, Mateusz S, Mateusz J, Jakub
Renato Moicano:
Zabit Magomedsharipov vs Kyle Bochniak
Jakub Tomczak: Zabit jest jednym z moich ulubionych zawodników walczących w oktagonie. Swoim efektownym i efektywnym stylem walki na pewno zyskał sobie już rzeszę fanów. Szacunek dla Bochniaka za wzięcie tej walki, według mnie Zabit powinien dostać kogoś z wyższej pozycji w rankingu jak Cub Swanson czy Lamas. Bochniak w UFC ma równy bilans dwóch zwycięstw i dwóch porażek, wszystkie walki doszły do decyzji sędziów. Zabit w swoich walkach demoluje rywali. Już dwukrotnie został doceniony przez organizację bonusami za najlepszy występ wieczoru. Bochniak jest całkiem niezłym grapplerem, jednak mnie zawodnik ten nie zachwyca swoim stylem walki i niestety nie widzę w jaki sposób mógłby on pokonać Magomedsharipova. Zabit przegrał w swojej karierze tylko jeden raz, w roku 2013 i nie sądzę by jego passa zwycięstw po UFC 223 uległa zmianie. Myślę, że będziemy świadkami efektownego obijania w stójce, które Dagestańczyk zakończy w drugiej rundzie poddaniem. TYP: Zabit Magomedsharipov przez poddanie, runda 2.
Zabit Magomedsharipov: Bartosz C, Michał C, Krystian, Monika, Mateusz P, Szymon, Mateusz S, Mateusz J, Jakub
Kyle Bochniak:
Joe Lauzon vs Chris Gruetzemacher
Krystian Młynarczuk: Absolutny weteran UFC Joe Lauzon podejmie zawodnika, który stoczył w UFC zaledwie trzy walki, wygrywając tylko jedną z nich. Aktualnie jednak, obaj są pod kreską, gdyż Lauzon również ma dwie porażki z rzędu na swoim koncie, a gdyby nie ślepi sędziowie, seria zostałaby wydłużona (niesłuszna wygrana z Marcinem Heldem – przyp. red.). Uważam, że doświadczenie Lauzona, jak również o wiele większe obycie się z dużymi eventami, pozwoli mu na narzucenie swojego planu na walkę. Bez zbędnego kombinowania, „J-Lau” powinien przenieść walkę do parteru i tam skończyć przeciwnika. Gruetzemacher przegrał dwa ostatnie pojedynki właśnie przez poddanie, a jak powszechnie wiadomo w tej dziedzinie Lauzon jest ekspertem. Nie wykluczam scenariusza, w którym Chrisowi udaje się naruszyć 33-latka, lecz ze względu na nienajlepsze zapasy, scenariusz, w którym Lauzon sprowadza rywala i kończy go przed czasem wydaje mi się nieco realniejszy. TYP: Joe Lauzon przez poddanie w rundzie 2.
Joe Lauzon: Bartosz C, Mateusz J, Krystian, Szymon, Michał C
Chris Gruetzemacher:
Karolina Kowalkiewicz vs Felice Herrig
Szymon Frankowicz: Pierwszą reprezentantką naszego kraju, która wejdzie do klatki w dniu jutrzejszym będzie Karolina Kowalkiewicz. Polka zawalczy z Felice Herrig, która aktualnie jest w świetnej formie. Felice wygrała wszystkie 4 walki, z czego wśród pokonanych znajdują się Cortney Casey czy Alexa Grasso. Amerykanka jest również doświadczoną kickbokserką, w której to dyscyplinie stoczyła prawie 30 pojedynków. Wiele osób stawia Karolinę w roli faworytki, ale nie byłbym tego pewny. Polka prawdopodobnie będzie chciała nawiązać walkę w stójce, ale nie dysponuje na tyle nokautującym ciosem, który mógłby wpłynąć na wynik walki, a Amerykance ten gameplan będzie na rękę. Uważam, że walka potrwa pełne 3 rundy, a o wyniku zadecydują detale. Częściej walkę do parteru w swoich występach sprowadza Felice, więc to może zaważyć o wyniku starcia. Sercem oczywiście jestem za Karoliną, ale rozum podpowiada Herrig. TYP: Felice Herrig przez niejednogłośną decyzję
Monika Bobrycka: Polka wraca do akcji, Karolina Kowalkiewicz została zestawiona z Felice Herrig, ale myślę, że nie ma ona żadnych argumentów, żeby wygrać z naszą reprezentantką. W przeciwieństwie do walki Iaquinty z Nurmagomedovem, tutaj nie spodziewam się żadnych fajerwerków. Karolina raczej od początku będzie kontrolowała pojedynek i bezpiecznie dojdzie tutaj do decyzji sędziowskiej. Ewentualnie biorę pod uwagę jakieś poddanie, bo wiemy, ze Polka na pewno wykorzysta sytuację, jeśli np. znajdzie się za plecami rywalki. Niemniej powinno „pójść gładko”. TYP: Karolina Kowalkiewicz przez decyzję sędziowską.
Karolina Kowalkiewicz: Bartosz C, Michał C, Krystian, Monika, Mateusz P, Mateusz S, Mateusz J, Jakub
Felice Herrig: Szymon
Piszcie swoje typy w komentarzach!