Tomasz Romanowski przed walką o pas KSW: Ręce są na tyle zagojone, że się nie martwię o nie

Tomasz Romanowski to najbliższy pretendent do tytułu mistrzowskiego wagi średniej KSW. Przed walką o pas, „Tommy” opowiedział o swojej aktualnej formie zdrowotnej i zapowiedział walkę z Piotrek Kuberskim.
Kuberski i Romanowski staną na przeciwko siebie w walce wieczoru gali XTB KSW 104, która zaplanowana jest na dzień 8 marca w Arenie Gorzów.
Stawką ich walki będzie tymczasowy pas wagi średniej. Pełnoprawny mistrz tej dywizji wagowej – Paweł Pawlak jest kontuzjowany i nie wiadomo kiedy wróci do startów.
- ZOBACZ TAKŻE: Mateusz Gamrot przechodzi do ofensywy! „Hooker miał farta u sędziów, Gaethje, róbmy to”
Tomasz Romanowski przed walką o pas KSW: Ręce są na tyle zagojone, że się nie martwię o nie
Romanowski co prawda jest po dwóch porażkach z rzędu – z Pawłem Pawlakiem i Damianem Janikowskim, ale w wypowiedzi opublikowanej na oficjalnej stronie Federacji KSW przekonuje, że będzie gotowy na walkę z niepokonanym w KSW Piotrem Kuberskim:
„Piotrka znam kupę lat. Zaczynaliśmy praktycznie razem, to były początki MMA. Zawsze wydawał się sympatycznym gościem. Nie spodziewałem się trenując z nim wówczas, że mogę kiedyś się z nim spotkać. Kolejny mój przeciwnik, któremu muszę stawić czoła.
Jeśli będzie się cofał, to zostanie na tej klatce. Jeżeli będzie chodził na nogach, ja będę chodził za nim i tyle. Wydaje się być dobrym człowiekiem, ale 8 marca będzie moim rywalem i będę chciał z nim wygrać. Będę gotowy na pięć rund. Trzeba być na to gotowym, na te 25 minut.”
Na dodatek, „Tommy” potwierdził, że jego kontuzjowana dłoń jest już wyleczona i będzie starym-dobrym Romanowskim w klatce:
„Nie wychodzisz za karę do walki, bo musisz innym i sobie coś udowodnić, tylko wychodzisz, bo to kochasz. „Szefu” niech czuwa nad moimi rączkami.
Wydaje mi się, że jestem zdrowy i te ręce są na tyle zagojone, że po prostu się nie martwię o nie. Są już sprawdzone pod każdym względem, czy przy sparingach, czy przy tarczach. Chcę wyjść i chcę tę walkę po prostu wygrać.”