Szpilka przesadził z morsowaniem? Zawodnik UFC przebił go parę razy! [WIDEO]

Morsowanie stało się popularne, ale teraz ludzie mają coraz to dziwniejsze pomysły… Było tak w przypadku Meraba Dvalishviliego (12-4), który postanowił wskoczyć na główkę do zamarzniętego stawu. Nie był to dobry pomysł!

“The Machine” znajduje się obecnie na 12 pozycji w oficjalnym rankingu największej organizacji na świecie. Już niebawem czekają go duże wyzwania. 30-latek miał ciężki początek w UFC. Były to dwie przegrane z rzędu.

Wydawało się, że Merab pożegna się z najlepszą ligą. Nic z tego! Od tego czasu Dvalishvili odnotował pięć zwycięstw. Wszystkie kończyły się jednogłośną decyzją sędziów. Merab nie należy do zawodników, którzy dają wojny w klatce. Jest to bardziej dociskanie do sitaki i próba następnego obalenia, a w tym aspekcie jest skuteczny oraz robi wrażenie!

To nie był dobry pomysł!

Ostatnio duże zamieszanie wzbudziło morsowanie Artura Szpilki. Internauci mówili o nieodpowiedzialnym zachowaniu pięściarza. 

Szanowni widzowie, jeśli koniecznie chcecie morsować, nie róbcie tego jak Artur Szpilka. I nie pozwalajcie swoim znajomym tak robić. Chyba że lubicie chodzić na pogrzeby.

Teraz pytanie – co mają powiedzieć kibice po zachowaniu Meraba Dvalishviliego? Zawodnik UFC postanowił morsować i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że wskoczył na główkę do zamarzniętego stawu… Nie brakowało obrażeń. Sami zobaczcie.

Pomyślałem, że to wspaniały dzień na trening i bieganie w parku. Potem zobaczyłem staw, myślałem, że to śnieg i woda. Okazało się, że ta tafla to lód i gałęzie drzew. Po wskoczeniu na główkę, poczułem, jak moja skóra się rozrywa. Na sam koniec muszę przyznać, że gorszym bólem było zszywanie mojej głowy.

Merab Dvalishvili (12-4) swoje najcenniejsze zwycięstwo zdobył w ostatniej walce. Odbyła się ona piętnastego sierpnia na gali UFC 252. Merab wypunktował weterana Johna Dodsona, który w przeszłości parokrotnie stawał przed szansą zdobycia tytułu UFC.