Skandal na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio! Pięściarz wpadł w szał i uderzył w kamerę! [WIDEO]
Do kontrowersyjnej sytuacji doszło na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Mourad Aliev startujący w wadze superciężkiej wpadł w furię po przegranej. Reprezentant Francji uderzył kamerę i błyskawicznie zorganizował protest.
To nie pierwsza taka sytuacja w Tokio. Nie tak dawno informowaliśmy o walce Youness Baala z Davidem Nyiką. Marokańczyk w trzeciej odsłonie próbował ugryźć przeciwnika. Nowozelandczyk w sprytny sposób uniknął nieczystej zagrywki.Wszystko uchwyciły kamery, a nagrania pojawiły się w mediach społecznościowych. Kibice szybko określili to skandalem.
Skandal!
Takie rzeczy nie powinny mieć miejsca. W ćwierćfinale w wadze superciężkiej doszło do walki Mourada Alieva z Frazerem Clarke’m. W drugiej odsłonie sędzia postanowił zdyskwalifikować Francuza za uderzenie głową. Trzeba przyznać, że sędzia pochopnie podjął decyzje – o czym wspominają komentatorzy.
Aliev był wściekły! Reprezentant Francji miał wielki żal do sędziego. Pięściarz rzucił ochraniaczem na zęby, a po werdykcie podszedł do kamery i kilka razy uderzył w nią pięścią. Mourad od razu złożył protest i przez ponad 20 minut odmawiał prośby o opuszczenie ringu.
To była kontrowersyjna sytuacja, bo Aliev po pierwszej rundzie prowadził na punkty, a decyzja sędziego o dyskwalifikację była zdecydowanie pochopna.
Całą sytuację zobaczycie poniżej:
Zobacz także:
Mateusz Murański zaskoczył wszystkich! W ostatniej chwili ”Muran” zdecydował dodać aneks do umowy i tym samym zaakceptować szalony pomysł. Mateusz jednego wieczoru stoczył dwa pojedynki w mieszanych sztukach walki.
Za nami walka wieczoru gali Elite Fighters 1, w której to zmierzyli się Mateusz Murański i Norbert “Warszawski Dresik” Janecki. W klatce lepszy okazał się Muran, który wygrał tę walkę niejednogłośną decyzją sędziów.