Saul “Canelo” Alvarez dał kolejny pokaz boksu. Pewnie wypunktował niepokonanego Smitha

Saul “Canelo” Alvarez (54-1-2) pokonał Calluma Smitha (27-1) jednogłośną i wyraźną decyzją sędziowską na gali w San Antonio. W stawce pojedynku znalazły się pasy  o pasy WBA Super, WBC i magazynu The Ring w kategorii super średniej.

Alvarez zaliczył wejście do ringu w w naprawdę imponującym stylu.

Początek wali był dość spokojny. Dysponujący znacznie lepszymi warunkami fizycznymi Smith pracował lewym prostym. “Canelo” zaś korzystał ze swojej szybkości i niesamowitego balansu. Mając rywala blisko lin stosował krótkie przyśpieszenia.

Niższy aż o 18 cm od rywala Alvarez bił mocniej, często na korpus. Brytyjczyk też był groźny atakując choćby imponującymi podbródkowymi.

Meksykanin szedł do przodu i wywierał presję na rywalu. Gdy tylko udało mu się zagonić przeciwnika pod liny przechodził do ofensywy. Smith jednak radził sobie nieźle i w okolicach połowy walki mógł skraść rundy na kartach punktowych.

“Canelo” momentami podkręcał tempo jak choćby w rundzie ósmej. Runda dziewiąta to również mocne ataki ze strony pięściarza uważanego przez wielu za najlepszego bez podziału na kategorie wagowe. Alvarez przypuszczał coraz mocniejszą ofensywę. Potężny podbródkowy pod koniec rundy z pewnością zrobił wrażenie na rywalu.

Alvarez widział, że rywal jest naruszony i kontynuował atak w rundzie dziesiątej. Kolejny imponujący podbródkowy doszedł do celu. Meksykanin coraz mocniej rozbijał przeciwnika. Smith odgryzał się czasami, ale był spychany do mocnej defensywy.

“Canelo” dominował w ringu. Bił mocniej i z większą precyzją.

Smith nie miał nic do stracenia i w dwunastej rundzie próbował atakować. Alvarez nie rezygnował jednak z presji.

119-109, 119-109, 117-111 – zdecydowane zwycięstwo Alvareza. Mekskykanin jest teraz posiadaczem pasów WBA Super, WBC i The Ring w wadze super średniej.